AI może być dla nas zagrożeniem. I nie, nie chodzi o to, że zabierze nam pracę

Na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim (KUL) odbyła się debata na temat AI. 16 lutego rozmawiano na temat tego, jak sztuczna inteligencja zmieni nasz świat. Jeden z prelegentów wskazał na jedno, spore zagrożenie.

• Na KUL debatowano nt. AI.
• Prof. Dragan stwierdził w czasie debaty, że najgroźniejszym elementem nowej rewolucji technologicznej jest to, że nie wiemy, czym AI jest.

AI to zagrożenie czy szansa?

Goście, którzy zostali zaproszeni przez KUL, starali się odpowiedzieć na pytanie, czym jest sztuczna inteligencja? I tu padły słowa, które powinny zostać zinterpretowane jako przestroga.

Prof. Andrzej Dragan powiedział, że dziś nie do końca wiemy, czym jest AI i jak ona działa. I to jest sporym zagrożeniem.

Niepokoi mnie to, że brakuje refleksji nad tym, jak właściwie działa AI

– stwierdził.

Potem wskazał, że jako ludzie projektujemy algorytmy, które potrafią wygrać z człowiekiem w szachy, ale sami nie rozumiemy, jak to możliwe. Co ciekawe, jako wskazał, że taki algorytm może stworzyć nawet ta osoba, która nie umie grać w szachy. Mało tego, algorytmy potrafią już nawet manipulować człowiekiem. Przykład? Social media.

Algorytmy rozumieją psychologię człowieka i są w stanie podpowiadać nam interesujące nas treści

– zauważył.

I ma rację. Kto z nas w końcu nie przecierał oczu ze zdumieniem, gdy Facebook podsuwał mu reklamę dokładnie takich butów, o których zawsze marzyliśmy. Nie wspominając o postach, które aż proszą się o nasz złośliwy komentarz!

Utrata pracy

Oczywiście w debacie musiał pojawić się temat i innych zagrożeń. Chodzi o to, czy AI aby nie zabierze nam wszystkim pracy. Prof. Piotr Kulicki (KUL) twierdzi, że możemy spać spokojnie.

Zapewne znikną pewne zawody wykonywane przez człowieka, ale jestem przekonany, że w ich miejsce pojawią się nowe

– powiedział, ale zastrzegł też, że proces ten potrwa wiele lat.

Żeby zastosować uczenie maszynowe potrzebni są wysoko wykwalifikowani specjaliści, którzy choćby przygotują dane wejściowe

– stwierdził.

Sztuczna inteligencja powinna służyć człowiekowi

– dodał zaś gospodarz debaty, Rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski.

Powinna, ale pytanie, czy w pewnym momencie nie wyrwie się spod kontroli, gdy uzyska to, co sami określamy jako świadomość.