Forteca nie do zdobycia od lat. Hakerzy próbowali włamać się do tej giełdy 159 000 razy

W ciągu ostatnich 3 lat liczba ataków na znaną południowokoreańską giełdę kryptowalut Upbit mocno wzrosła.

---

Skok ten wyniósł aż 1 800% we wspomnianym czasie, zgodnie z danymi udostępnionymi przez operatora firmy – zwanego Dunamu – w ręce południowokoreańskiego polityka Parka Seong-junga.

Hakerzy podjęli liczne próby włamania na Upbit

Według ujawnionych informacji, w pierwszej połowie 2023 roku popularna południowokoreańska giełda wirtualnych walut doświadczyła aż 159 061 prób włamania. Dane te wskazują na ponury krajobraz rosnących zagrożeń związanych z atakami hakerskimi na tego typu giełdy.

Dla wskazania kontrastu, w drugiej połowie 2020 roku podobnych prób włamań było 8 356. W zestawieniu z obecnymi danymi wzrost pod tym względem jest oszałamiający.

Upbit jest jedną z największych południowokoreańskich platform kryptowalutowych. W sierpniu br. jej udział w całkowitym wolumenie obrotu na scentralizowanych giełdach wzrósł do około 6%, wyprzedzając rywali, takich jak Coinbase i OKX.

Potrzeba silnych zabezpieczeń

Ze względu na rosnące zagrożenia Upbit podjął proaktywne kroki w celu wzmocnienia swojej infrastruktury bezpieczeństwa. Giełda ta przeniosła 70% swoich cyfrowych aktywów do zimnych portfeli, które z uwagi na przechowywanie kluczy prywatnych w trybie offline są mniej podatne na ataki hakerskie.

Obok Upbit wprowadza także pewne dodatkowe zabezpieczenia do swojej infrastruktury gorących portfeli. Co więcej, platforma ta uruchomiła wspierany przez sztuczną inteligencję (AI) system wykrywania oszustw, który pomógłby jej zapobiegać oszustwom finansowym.

Choć w 2019 r. Upbit padł ofiarą exploitu o wartości 50 milionów dolarów, od tamtego czasu nie doznał on żadnego poważnego naruszenia bezpieczeństwa zgodnie z najnowszym raportem.