Nielicencjonowane bitomaty w Nowym Jorku, sprzedały 5,6 mln USD w BTC

Prokuratorzy oskarżają Roberta Taylora o prowadzenie dziesiątek nielicencjonowanych bitomatów. W latach 2017-2018 Taylor miał zamienić ponad 5,6 mln USD gotówki swoich klientów na BTC, pobierając opłatę w wysokości od 10% do 20%.

---

Biuro prokuratora okręgowego oskarżyło 35-letniego mieszkańca Nowego Jorku, Roberta Taylora o prowadzenie dziesiątek bitomatów bez licencji. Taylor w swoich postach na mediach społecznościowych obiecywał użytkownikom bitomatów anonimowość. Zapewniał, że jego komputery nie wykorzystują kamer, nie wymagają również informacji o tożsamości użytkowników:

Nigdy nie prosimy o dowód tożsamości ani nie mamy aparatu, który robi zdjęcie twojej twarzy.

Jego obietnice przyciągnęły klientów z przestępczą przeszłością. Klienci Taylora byli karani m.in. za sprzedaż narkotyków i kradzieże kart kredytowych. Opłaty transakcyjne w jego bitomatach wahały się od 10 do 20%. 

W trakcie śledztwa przeszukano m.in. mieszkanie Taylora. Analiza kryminalistyczna wykazała, że ​​od września 2017 roku do listopada 2018 roku do jego kiosków wpłynęło ponad 5,6 mln USD w gotówce, generując ponad 590 000 USD opłat. Mimo tego, Taylor wykazał w swoim zeznaniu podatkowym z 2017 roku dochód w wysokości ok. 3000 USD, a w 2018 roku 140 000 USD straty. Według prokuratorów Taylor obsługiwał łącznie 46 bitomatów.

Bitomaty w ukryciu

Bitomaty pozwalają użytkownikom kupować i sprzedawać BTC za gotówkę. Według dokumentów sądowych Robert Taylor mimo rozległej sieci bitomatów, próbował zachować całkowitą anonimowość swojej działalności. Jedyną identyfikującą informacją, była ikona „Snapchat” łącząca się z anonimowym kontem. Konto na Snapchacie informowało klientów, by nie ujawniali lokalizacji kiosków.

Sprawę Taylora skomentował prokurator okręgowy Manhattanu Alvin Bragg Jr.:

Robert Taylor rzekomo dołożył wszelkich starań, aby utrzymać swój biznes kiosków Bitcoin w jak największej tajemnicy, aby przyciągnąć klientelę, która zapłaciłaby najwyższe pieniądze za anonimowość. W miarę rozpowszechniania się kryptowalut, takich jak Bitcoin, nadal przyciągają one wielu złych aktorów, którzy mają nadzieję uniknąć egzekwowania prawa. Nie pozwolimy, aby waluty cyfrowe stały się bezpiecznymi przystaniami dla nielegalnej działalności.

Robert Taylor nie posiadał licencji na przesyłanie pieniędzy wydanej przez Departament Usług Finansowych Stanu Nowy Jork lub Departament Skarbu USA, Financial Crimes Enforcement Network ani licencji na prowadzenie działalności w wirtualnej walucie. Osoba prowadząca działalność w zakresie kiosku BTC musi mieć licencję na prowadzenie „działalności biznesowej związanej z wirtualną walutą”.