81% menedżerów funduszy uznaje bitcoina za bańkę

Zgodnie z wynikami najnowszych badań przeprowadzonych przez Bank of America, ponad czterech na pięciu (81%) zarządzających funduszami uważa, że bitcoin jest bańką. Ponadto badanie wykazało, że długa pozycja  na towarach jest obecnie najczęściej wybieraną inwestycją, a długa pozycja na bitcoinie zajmuje drugie miejsce w tym zestawieniu. Towary oznaczają w tym przypadku surowce, takie jak ropa naftowa, złoto, srebro i drewno. Metale szlachetne są również uważane za skuteczne zabezpieczenie przed inflacją, która ostatnio staje się coraz większym problemem.

Bank przeprowadził ankietę wśród 224 osób zarządzających funduszami, których aktywa przekraczają 650 mld USD. Wyniki badania pojawiają się w przestrzeni publicznej w momencie gwałtownych wahań ceny bitcoina. Waluta jest obecnie wyceniana na około 40 tys. USD. W ciągu ostatniego tygodnia jej wartość wzrosła o 20%, jednak w ciągu całego miesiąca zanotowała 14% spadek. W swoim najniższym punkcie w ciągu ostatnich 30 dni bitcoin spadł do ceny 31 000 USD.

Duża wrażliwość BTC na doniesienia medialne

Wahania ceny to nie jedyny powód ostatniej popularności bitcoina. Wiodąca kryptowaluta znalazła się również pod dokładną obserwacją organów regulacyjnych. Niedawno Chris Janczewski, członek jednostki zwalczającej cyberprzestępczość działającej w amerykańskim IRS, powiedział, że agencja uważnie przygląda się zapisom rozmów w komunikatorze Telegram.

Zdaniem Janczewskiego kryptowaluta może być potencjalnym nośnikiem wartości dla przestępców. Dodatkowo w ubiegłym tygodniu Międzynarodowy Fundusz Walutowy skrytykował działania Salwadoru, który uznał bitcoina za prawny środek płatniczy. MFW stwierdził, że działania te wywołują wiele problemów makroekonomicznych, finansowych i prawnych.

Dla równowagi, prezes Tesli Elon Musk powiedział, że Tesla zacznie ponownie akceptować płatności w BTC, jeśli górnicy zobowiążą się do korzystania z 50% czystej energii. To kolejny komunikat Muska, który wywołuje zamieszanie w branży kryptowalutowej. W ubiegłym miesiącu, gdy Tesla przestała akceptować płatności w BTC, wpisy Elona Muska były powszechnie uważane za przyczynę załamania wartości BTC.