To była ostatnia rzecz, jaką zrobił Satoshi Nakamoto przed swoim zniknięciem

Zniknięcie twórcy bitcoina (BTC) do dziś pozostaje jedną z największych zagadek wśród społeczności wirtualnych walut. 23 kwietnia br. minęło dokładnie 13 lat od jego ostatniej wiadomości wysłanej do jednego ze wczesnych programistów BTC.

• Zniknięcie Satoshiego Nakamoto do dziś pozostaje kluczową zagadką w przestrzeni wirtualnych walut,
• W swoim ostatnim e-mailu wysłanym do jednego z programistów BTC napisał on, że musi zająć się innymi rzeczami i pozostawia bitcoina w dobrych rękach.

Nakamoto przekazał BTC w ręce społeczności

Do dziś nie wiadomo kto stworzył bitcoina. Choć przez lata w branży pojawiło się wielu samozwańczych twórców tej kryptowaluty, żaden z nich nie przedstawił kluczowych dowodów potwierdzających to, iż to właśnie oni stoją za tą wirtualną walutą. W tym przypadku wystarczyłoby dokonanie transakcji z jednego z adresów kryptograficznych oflagowanych, jako te mogące należeć do Satoshiego Nakamoto. Nikt jednak nie był w stanie tego zrobić. 

Dziś minęło 13 lat od zniknięcia twórcy BTC. Po raz ostatni udzielał się on 23 kwietnia 2011 r. Wówczas to wysłał e-mail do jednego ze wczesnych członków społeczności bitcoina, w którym poinformował go, że musi zająć się innymi rzeczami, które ma na głowie, a stworzoną przez siebie kryptowalutę pozostawia w dobrych rękach. 

Następnie ślad po Satoshim Nakamoto zaginął trzy dni później – 26 kwietnia 2011 r. Jednym z ostatnio publicznie dokonanych przez niego aktów było przekazanie klucza kryptograficznego, którego używał do wysyłania alertów w całej sieci Bitcoina. Nie była to byle jaka informacja cyfrowa. Wspomniany klucz stanowił bowiem symbol zaufania i autorytetu. Oddanie go społeczności oznaczało, że BTC nie znajdował się już pod kontrolą swojego twórcy, lecz zaczął należeć do wspólnoty. 

Nadrzędna wizja twórcy bitcoina

Dla Satoshiego Nakamoto niezwykle ważnym aspektem w przypadku BTC była decentralizacja. Z tego powodu decyzja o przekazaniu klucza kryptograficznego członkom społeczności bitcoina została podjęta w zgodzie z jego nadrzędną wizją. 

Ruch z 26 kwietnia 2011 r. został zapamiętany, jako przejście ze scentralizowanego przywództwa do kierowanej przez społeczność sieci. Dziś bitcoin stanowi system, którego nie może kontrolować żadna pojedyncza jednostka, ani podmiot. Jest on niezależny od banków centralnych, czy rządów. 

Warto mieć na uwadze również to, że Satoshi Nakamoto usunął własne imię i nazwisko z roszczenia dotyczącego praw autorskich do oprogramowania Bitcoina, aby w ten sposób udostępnić je wszystkim programistom chcących rozwijać dalej BTC.