Trump może napędzić kurs bitcoina w zupełnie inny sposób niż myślimy

Maurice Obstfeld na stronach Project Syndicate przekazał, że obóz Donalda Trumpa dyskutuje o przyszłej polityce monetarnej. Jeżeli Republikanin wygra listopadowe wybory prezydenckie, to szykuje się rewolucja w USA.

---

• Donald Trump chce ponoć dokonać rewolucji w polityce monetarnej Rezerwy Federalnej,
• Jeżeli wygra wybory na prezydenta kraju, to zamierza zmniejszyć władzę banku centralnego.

Donald Trump chce zmian

Obecny szef Fedu, Jerome Powell, został powołany jeszcze przez samego Trumpa. Tyle że okazał się o wiele silniejszym urzędnikiem niż Republikanin oczekiwał. Prowadził swoją własną politykę i opierał się naciskom Białego Domu.

Jeżeli Trump wygra wybory w USA, w 2026 roku będzie mógł wybrać nowego prezesa Fedu. Zapewne postawi na kogoś słabszego. Ma to znaczenie, bowiem ponoć jego obóz chce dokonać istnej rewolucji.

Fed miałby stracić swoją niezależność i przestać móc ustalać poziom stóp procentowych bez zgody Białego Domu.

Doradcy Trumpa podobno rozważają dwie uzupełniające się zmiany w polityce. Jedna z propozycji podobno zakłada zwiększenie bezpośredniej kontroli prezydenta nad decyzjami Fedu w sprawie stóp procentowych i (nad) tworzeniem regulacji. Jednocześnie zespół handlowy Trumpa, kierowany przez byłego przedstawiciela ds. handlu USA Roberta Lighthizera, najwyraźniej chce osłabić kurs dolara

– podał wspomniany Obstfeld.

Sama Partia Republikańska nie komentuje tych rewelacji. Jeżeli to jednak prawda, może oznaczać ogromne zmiany w gospodarce i… na rynku kryptowalut.

Po pierwsze, słaby dolar pobudziłby eksport, ale jednocześnie byłby czynnikiem proinflacyjnym. Jeden cel zostałby osiągnięty: USA stanęłyby w gospodarcze szranki z Chinami.

A to zdaje się dla elit z Waszyngtonu być kluczowe. Wzrost inflacji uderzyłyby, ale w zwykłych obywateli. Dodajmy jednak, że w USA inflacja jest nadal na tyle niska, że wiele krajów po prostu może jej mocarstwu zazdrościć. Trump tak naprawdę ma pole do manewru.

Cytowany powyżej ekspert chwali jednak obecny skład Fedu. Uważa on, że sytuacja, w której udało się podnieść stopy proc. i w miarę stłumić inflację, nie wywołując przy tym głębokiej recesji, to wielki sukces.

Plany Trumpa wobec Fedu i dolara są biletem w jedną stronę do inflacyjnego chaosu lat 70.

– ostrzega Maurice Obstfeld.

Wpływ na kryptowaluty

Potencjalna rewolucja Trumpa mogłaby jednak pozytywnie wpłynąć na rynek ryzykownych aktywów, w tym kryptowalut. Słabszy dolar sprawiłby, że wzrósł by obrót nim, a do tego Amerykanie zaczęliby przechowywać majątek w złocie i bitcoinie. Dziś to silna waluta USA blokuje dalszą wspinaczkę kryptowaluty.

Oczywiście, polityka Trumpa mogłaby też wpędzić USA w kłopoty, ale warto pamiętać, że Amerykanie muszą, jeżeli chcą pozostać mocarstwem, rzucić rękawicę Chinom, które rosną – z przerwami – w siłę.

Jeżeli trend ten nie zostanie załamany, za np. dekadę, to Państwo Środka zajmie miejsce USA. I Republikanie to rozumieją (Demokraci zapewne też). Stąd też konieczne może okazać się napędzenie eksportu USA. Może to nawet alternatywa do wojny amerykańsko-chińskiej.