Celebryci emitujący kryptowaluty to patologiczne zjawisko i bardzo zła reklama tej klasy aktywów

Kryptowaluty zdecydowanie są już częścią finansowego mainstreamu i nikt nie powie, że to śmieszne cyfrowe pieniążki dla internetowych geeków. Jednakże wspieranie tej branży przez postacie ze świata show biznesu może odbić się negatywnie na jej wizerunku. W ostatnim czasie znów głośno jest o trendzie wypuszczenia tokenów celebrytów, co budzi wiele kontrowersji.
  • W ostatnich tygodniach sporo rozgłosu zyskał token MOTHER od australijskiej raperki, znanej jako Iggy Azalea. Artystka zdążyła nawet zaliczyć konflikt z Vitalikiem Buterinem, czyli współtwórcą Ethereum,
  • Swoją kryptowalutę wyemitował także Andrew Tate, co spotkało się jednak z oskarżeniami o insider trading, czyli zarabianiu na wykorzystaniu informacji poufnych. Analogiczna sytuacja ma miejsce dziś w przypadku amerykańskiego rapera Waka Flocka Flame.

Celebryci i kryptowaluty. Dobre promo czy cringe?

Od kilku tygodni pochodząca z Australii raperka Iggy Azalea przedziera się do świadomości członków społeczności kryptowalut poprzez jej token MOTHER, który robi wiele szumu w segmencie memecoinów. Kobieta jest znana z różnych kontrowersji, tak więc i w tej branży jej nie brakuje, o czym świadczy jej cichy beef z Vitalikiem Buterinem. Programista stojący za powstaniem ekosystemu Ethereum krytycznie wypowiedział się na temat celebryckich kryptowalut, a ta kilka dni później odniosła się do tego będąc gościnią w jednym z Podcastów. Raperka chciała w miarę pokojowo odbić piłeczkę Buterinowi, ale zaliczyła wpadkę obnażającą jej brak wiedzy o wspomnianym blockchainie. O całej sprawie pisałem w tym miejscu. Kilka dni temu swój token wypuścił także Andrew Tate, czyli celebryta wywołujący kontrowersje na prawie każdym kroku. Jego memecoin nazywa się TOP G (DADDY). Jedna z firm analitycznych - Bubblemaps - szybko zauważyła, że większość traderów notujących zyski z zakupu tego memecoina ma coś wspólnego ze znanym kickboxerem i zachodzi tutaj zjawisko insider tradingu. //twitter.com/bubblemaps/status/1800845676948988298 Analogiczny przypadek wykrył dziś wspominany często przez nas często blockchainowy detektyw - ZachXBT - w kwestii kryptowaluty wyemitowanej przez innego z raperów. Chodzi o Amerykanina Juaquina Jamesa Malphursa, którego słuchacze znają pod pseudonimem Waka Flocka Flame. Ten wypuścił dzisiaj token FLOCKA, a ZachXBT zwrócił momentalnie uwagę na fakt, że adres jego portfela został wykorzystany do szybkiej dystrybucji około 40% podaży monety na różne adresy, co sugeruje celową manipulację na rynku. //twitter.com/zachxbt/status/1802594770273067297
Interesujące, jak nowy portfel finansowany przez giełdę pochłonął ~40% podaży i rozproszył się do portfeli alternatywnych
- napisał detektyw. Ta sama firma, która "prześwietliła" krypto od Andrewa Tate, przyjrzała się także dzisiejszej sprawie. //twitter.com/bubblemaps/status/1802608696381305310 Jej dyrektor generalny - Nicolas Vaiman - w rozmowie z redaktorem Cointelegraph otwarcie skrytykował zjawisko angażowania się celebrytów w rynek cyfrowych aktywów.
Wiele byłych gwiazd próbuje zyskać drugie życie, wskakując w kryptowaluty. W większości przypadków wykazują wyraźny brak wiedzy na temat kryptowalut, a jednocześnie są bardzo podejrzani
- powiedział.

Raperzy niech może zostaną przy pisaniu zwrotek

Waka Flocka Flame faktycznie nie jest zbyt dobrą reklamą dla kryptowalut. Jego pozorne zaangażowanie w ten sektor można ukazać chociażby jego wypowiedzią, że "studiuje kryptowaluty od 2001 roku". Z tego, co wiem, to pierwsza z nich pojawiła się na świecie dopiero w 2009 roku. Innym takim przykładem dość dziwnej, wręcz infantylnej sytuacji związanej z promowaniem tego ekosystemu jest raper Lil Pump, który zrobił sobie na czole tatuaż z napisem Solana. //twitter.com/lilpump/status/1801327573005439310 Niezależnie od tego, czy jest on prawdziwy lub "wydziarany" henną, nie jest to zbyt dobra forma promowania poważnego projektu. Dużo lepszą reklamę kryptowalut, technologii blockchain i NFT zrobili jednak Eminem oraz Snoop Dogg. Panowie nagrali świetny numer we współpracy z Yuga Labs, gdzie na teledysku do niego pojawiają się motywy kolekcji Bored Ape Yacht Club. Rap God z Detroit ostatnio nawiązał także współpracę z giełdą Crypto.com i również obyło się bez cringu, gdy wypuścili wspólnymi siłami nowy spot reklamowy. //twitter.com/Eminem/status/1783859123614052845

Komentarze

Ranking giełd