Coinbase Global Inc. musi zmierzyć się z amerykańskim dochodzeniem, czy niewłaściwie zezwala Amerykanom na handel cyfrowymi aktywami, które powinny zostać zarejestrowane jako papiery wartościowe.
Wedle
Bloomberga, Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zaczęła baczniej przyglądać się
Coinbase, gdy tylko
giełda zwiększyła liczbę tokenów do handlu. SEC wszczęła dochodzenie w sprawie Coinbase Global z uwagi na możliwość zapewnienia mieszkańcom Stanów Zjednoczonych dostępu do handlu aktywami cyfrowymi, które mogą zostać uznane za papiery wartościowe.
Debata nad tym, które kryptowaluty powinny być regulowane jako papiery wartościowe, trwa od lat.
Coinbase idzie w zaparte
Coinbase dalej twierdzi, że papiery wartościowe nie są przedmiotem obrotu na jego platformie. Dyrektor ds. prawnych Coinbase, Paul Grewal napisał na Twitterze:
Jesteśmy przekonani, że nasz rygorystyczny proces staranności – proces, który SEC już przeanalizował – utrzymuje papiery wartościowe z dala od naszej platformy i nie możemy się doczekać nawiązania współpracy z SEC w tej sprawie. Ale zamiast prowadzić z nami dialog na temat siedmiu aktywów na naszej platformie, SEC przeskoczył bezpośrednio do sporów sądowych.
Były manager aresztowany
Parę dni temu, Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych
poinformował o
aresztowaniu byłego managera produktu Coinbase, Ishana Wahi. Oskarżono go o oszustwo z wykorzystaniem informacji poufnych. Wśród pozostałych oskarżonych w sprawie znajduje się również jego brat i Sameer Ramani. Grozi im do 20 lat więzienia.
SEC wykorzystała sytuację?
Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (
SEC) uczyniła użytek z pierwszego przypadku
wykorzystania informacji poufnych, by formalnie nazwać
9 tokenów cyfrowych papierami wartościowymi. 9 aktywów, o których mowa, to: AMP (AMP), Rally (RLY), DerivaDEX (DDX), XYO (XYO), Rari Governance Token (RGT), LCX (LCX), Powerledger (POWR), DFX Finance (DFX) oraz Kromatika (KROM). Po tym, członkowie
Commodity Futures Trading Commission (CFTC) wezwali SEC do ściślejszej współpracy regulacyjnej.
Komentarze