ETF na bitcoina od Grayscale to już pewnik? Sąd zamyka sprawę przeciwko SEC

Okręgowy Sąd Apelacyjny stanu Karolina Południowa w USA zamknął sprawę dot. sporu pomiędzy amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) a Grayscale. Wydano ostateczny wyrok, który nakazuje agencji wycofanie się z odrzucenia wniosku zarządzającego aktywami dot. stworzenia ETF-a na bitcoiny. Innymi słowy, wniosek Grayscale o konwersję GBTC na ETF rynku spot BTC zostanie ponownie rozpatrzony przez SEC. I raczej w sposób pozytywny.

Grayscale wygrywa

Zakończenie sprawy to wielki sukces Grayscale. Nie jest to jednak żadna niespodzianka. Dwa miesiące temu sąd uznał, że SEC w kwestii wniosku firmy podjęła negatywną decyzję w sposób „arbitralny i kapryśny”. Spółka chciała zamienić Grayscale Bitcoin Trust (GBTC) w ETF spot rynku BTC. Po decyzji sądu wniosek Grayscale wraca do SEC. Choć wyrok sądu jest dla tego pierwszego podmiotu pozytywny wcale nie oznacza to, że Komisja na 100% zatwierdzi zamianę GBTC w ETF-a. Urzędnicy nadal mogą zatwierdzić lub odrzucić wniosek Grayscale, ale z innych powodów niż zrobili to wcześniej. Pytanie, czy odważą się na ponowne "nie". SEC jest dziś także w trakcie procedowania wielu innych funduszy ETF na bitcoiny, w tym wniosków od gigantów pokroju BlackRock, Fidelity i Franklin Templeton. Wiele osób oczekuje, że ich zatwierdzenie będzie miało miejsce jeszcze w tym roku. Do tego sugerują to pewne zjawiska, które opisaliśmy tutaj. Zwłaszcza BlackRock jest chyba pewne tego, że jego fundusz pojawi się na rynku do paru tygodni.
Zespół Grayscale nie może się doczekać dalszej konstruktywnej współpracy z SEC w celu przekształcenia GBTC w fundusz ETF
– stwierdziła rzeczniczka Jennifer Rosenthal w oświadczeniu opublikowanym po poniedziałkowym zakończeniu sprawy.
GBTC jest gotowe do działania i zamierzamy działać tak szybko, jak to możliwe, w imieniu naszych inwestorów
- dodała.

SEC przegrywa

Urzędnicy SEC nie będą tego roku wspominać dobrze. Przegrali w sądzie z Grayscale i częściowo z Ripple. Do tego wycofali zarzuty dot. szefostwa tej ostatniej firmy. Wątpliwe też, by odważyli się ponownie odrzucić wniosek tej pierwszej, bowiem Gary Gensler, przewodniczący Komisji, jest pod coraz większym naciskiem polityków. Kongresmeni z Partii Republikańskiej coraz mocniej atakują go ze względu na jego antykryptowalutową politykę. SEC przegrywa, branża blockchaina wygrywa!

Komentarze

Ranking giełd