Elon Musk nie sprzeda swojego Bitcoina, Ethereum i Dogecoina

Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, po raz kolejny podzielił się na Twitterze swoimi przemyśleniami na temat kryptowalut. Tym razem obiecał, że "nie sprzeda" posiadanych przez siebie Bitcoinów, Ethereum i Dogecoinów. Musk wygłosił swoje uwagi w wątku na Twitterze, w którym dyskutował o inflacji.

Tesla [i] SpaceX obserwują ostatnio znaczną presję inflacyjną w zakresie surowców [i] logistyki

- napisał Musk po tym, jak zapytał swoich obserwatorów o ich opinie na temat "prawdopodobnej stopy inflacji [w] ciągu najbliższych kilku lat". Muskowi odpowiedział Michael Saylor, dyrektor generalny MicroStrategy i jeden z największych bitcoinowych byków. Według niego "nasili się ucieczka od 'gotówki, długu, [i] wartościowych akcji' do jego ulubionego aktywa, Bitcoina". Musk częściowo się z tym zgodził, dodając, że "gdy inflacja jest wysoka, generalnie lepiej jest posiadać rzeczy fizyczne, takie jak dom lub akcje firm, które uważasz za dobre produkty, niż dolary". Oświadczył też, że nie zamierza sprzedawać swoich udziałów w kryptowalutach.

As a general principle, for those looking for advice from this thread, it is generally better to own physical things like a home or stock in companies you think make good products, than dollars when inflation is high. I still own & won’t sell my Bitcoin, Ethereum or Doge fwiw.

— Elon Musk (@elonmusk) March 14, 2022

Inwestycje MicroStartegy i Tesli

MicroStrategy i Tesla są największymi firmami, które posiadają w swoich bilansach rzeczywiste Bitcoiny. Choć firma Saylora była o wiele bardziej agresywna w swoich zakupach, akumulując aktywo warte miliardy dolarów w ciągu ostatnich dwóch lat, Tesla również zainwestowała 1,5 miliarda dolarów w lutym zeszłego roku. Producent samochodów elektrycznych posunął się nawet do tego, że zaakceptował Bitcoin jako środek płatniczy (zanim wkrótce potem wycofał się z tego ruchu, powołując się na obawy środowiskowe dot. wydobycia pierwotnej kryptowaluty). Musk był jednak bardziej zróżnicowany w swojej kryptowalutowej działalności. W pewnym momencie stał się nawet "ojcem" Dogecoina. Tweety prezesa Tesli i SpaceX na temat tej monety wielokrotnie przyczyniały się bowiem do imponujących, a nawet kontrowersyjnych wzrostów jej ceny.