Z końcem marca kurs bitcoina przerwał swój kilkumiesięczny okres wzrostów i skierował się na południe. Obecnie cena największej z kryptowalut utrzymuje się od kilku dni na stałym poziomie. W międzyczasie zaczęło pojawiać się coraz więcej pytań i dyskusji dot. tego, czy hossa na BTC trwa dalej?
- Ten cykl byka znacznie różni się od poprzednich okresów hossy na bitcoinie. Wystarczy chociażby wskazać na przedwczesne nowe ATH, które udało się odnotować jeszcze przed kolejnym halvingiem,
- Kryptowalutowy bloger i analityk tego rynku, znany jako ELI5 of TLDR, w opublikowanym na X wpisie omówił 5 wskaźników on-chain potwierdzających, że hossa trwa dalej i nie zapowiada się, by miała niebawem dobiec końca.
Byki zrobiły krok w tył, aby wziąć rozbieg
Po rekordowych
siedmiu miesiącach cyklicznych wzrostów
kursu bitcoina w końcu musiał przyjść ten moment, gdy
byczy rajd na północ się zatrzymał.
Zatrzymał,
ale nie zakończył. Korekty, których doświadczaliśmy w ciągu ostatniego 1,5 miesiąca, są czymś naturalnym i
potrzebnym, by nie doszło do przegrzania się tego rynku.
Jednakże w następstwie byczych nastrojów i silnej euforii inwestorów, która wynikała m.in. z
zatwierdzenia w styczniu spotowych ETF-ów na cenę spot BTC przez amerykańską SEC oraz kwietniowego halvingu, gdy tylko rajd wyhamował, pojawiły się od razu głosy, że to
koniec hossy.
Absolutnie nie możemy się zgodzić z tym poglądem i już wielokrotnie
pisaliśmy o czynnikach, które będą w najbliższych miesiącach dalej napędzać
kurs bitcoina w stronę północy.
Skupmy się jednak dziś na
danych on-chan, które analityk podpisujący się na X jako
"ELI5 z TLDR" przytacza jako potwierdzenie tego, że
hossa trwa w najlepsze.
//twitter.com/explain_briefly/status/1792239338824110108
Dominacja bitcoina nad altcoinami
Historia pokazuje, że gdy kapitalizacja rynkowa całego rynku kryptowalut jest zdominowana w ponad 50% przez BTC, to mamy do czynienia z cyklem byka. Wynika to z tego, że t
raderzy sprzedawali posiadane alty na poczet zrealizowania zysków, które potem lokowali w bitcoinie.
Od października 2023 roku król kryptowalut utrzymuje ponad 50% udziału w tym rynku.
//twitter.com/explain_briefly/status/1792239360877691263
Wartość zrealizowana
Miernik odnoszący się do stosunku
wartości rynkowej BTC względem wartości zrealizowanej, przy ujęciu statystycznego wyniku korekty
z-score (MVRV Z), daje nam porównanie wartości lub marketcapu danego aktywa z jego średnią wartością historyczną wartością.
Wskazano w tym przypadku na dane od platformy
LookIntoBitcoin. Generalnie jest tak, że w czasie szczytu hossy dają one wynik na poziomie 6.
Od marca 2021 roku nie udało się przebić maksymalnego poziomu, a obecny wynik tego zestawienia wynosi mniej niż 3.
Źródło: LookIntoBitcoin
Wielokrotność Puella
Następny ze wskaźników ma na celu
obliczanie i wskazywanie szczytu cyklu poprzez podzielenie dziennej wartości wydobytego BTC przez jego roczną średnią ruchomą ceny. Dane od
Coinglass pokazują nam jednak, że po halvingu, który
miał miejsce 20 kwietnia, poziom tej miary spada.
Szczyt hossy sygnalizowany był przeważnie przez ten wynik, a podczas najgorętszego (jak dotąd) okresu obecnego cyklu byka (czyli połowa marca br.) wynik pokazał jedynie 2,4. Aktualnie znajduje się poniżej 1.
Źródło: Coinglass
HODL Waves
Ten wskaźnik pokazuje nam, jak wygląda ogólna sytuacja w kwestii presji sprzedażowej na rynku bitcoina.
HODL Waves dostarcza bowiem informacji o tym, jaki poziom dostępnej podaży BTC znajduje się w portfelach długoterminowych inwestorów, a ilu nowych nabywców dołączyło do tego rynku.
Spora część nowicjuszy na tym rynku jest mniej odpornych i częściej wpadają w panikę podczas sprzedaży. Wygląda na to, że nadal możemy poszybować w górę
- komentuje ELI5.
Zarobki górników
Ostatnim z byczych wskaźników on-chain jest
kwestia przychodów górników Bitcoina w stosunku do ceny hashu. Na tej podstawie możemy ocenić, jak wyglądają ich zarobki.
Trudność wydobycia bitcoina cały czas wzrasta i raczej nie zapowiada się na zmianę tego stanu (to dobrze, bo tylko umacnia nas to w przekonaniu, że sieć Bitcoina jest bezpieczna), co przekłada się także
na skok zapotrzebowania na energię elektryczną, a w rezultacie na redukcję ich zysków.
Jednakże na dany moment sytuacja górników
jest dobra, a niedawno odnotowali oni także
dzienny rekord odnotowanych przychodów.
//twitter.com/explain_briefly/status/1792239534958121141
Komentarze