Turecka giełda kryptowalut Coinzo kończy działalność

Coinzo, jedna z największych giełd kryptowalutowych w Turcji, kończy działalność w zakresie handlu cyfrowymi aktywami. Jej strona internetowa będzie działać jeszcze przez sześć miesięcy, aby umożliwić użytkownikom wypłatę środków.

Kolejna turecka giełda kończy działalność

Wiodąca turecka giełda kryptowalut Coinzo ogłosiła w poniedziałek, że kończy działalność. Platforma wezwała klientów do wypłaty aktywów, nie podając żadnego konkretnego powodu swojej decyzji. Giełda poinformowała, że jej strona internetowa, Coinzo.com, będzie nadal dostępna przez kolejne sześć miesięcy. W tym czasie traderzy będą mogli logować się na swoje konta i wycofywać środki. Nadal dostępne będą wszystkie funkcje, z wyjątkiem opcji zakupu i sprzedaży. Na stronie giełdy możemy przeczytać:
Nasz zespół wsparcia będzie nadal zapewniał rozwiązania problemów naszych użytkowników podczas tego procesu. Wwszystkie aktywa w postaci lir tureckich i kryptowalut należące do naszych użytkowników są bezpieczne. Posiadane kryptowaluty, które są poniżej minimalnego limitu wypłaty, zostaną dodane do kont użytkowników w tureckich lirach w ciągu tygodnia od ogłoszenia.
Giełda ujawniła, że zawiesiła już parę handlową liry tureckiej ze swoim własnym tokenem Coinzo (CNZ). W ten sposób zabezpieczyła swoich klientów przez zmianami cen. Salda CNZ zostaną przeliczone po ostatnim kursie transakcyjnym wynoszącym 1,516 liry za monetę. Wypłaty w lirach tureckich mogą być dokonywane tylko na konto bankowe, które odpowiada danym na zweryfikowanym koncie Coinzo. Platforma nie zamierza też pobierać normalnej prowizji za wypłatę fiatów, a minimalny limit wypłaty został ustalony na 0,1 liry. Według tureckiego portalu informacyjnego Diken, Coinzo jest jedną z pięciu największych giełd w Turcji. Publikacja twierdzi, że platforma obsługiwała blisko 500 milionów lirów (ponad 55 milionów dolarów) dziennego wolumenu.

Problemy tureckich giełd

Upadek Coinzo nastąpił po innych tureckich giełdach kryptowalutowych, takich jak Thodex i Vebitcoin. Te dwie wstrzymały działalność na początku tego roku po tym, jak TCMB, bank centralny Turcji, zakazał używania kryptowalut do płatności. Decyzja Coinzo ma miejsce niedługo po tym, jak prezydent kraju - Recep Tayyip Erdoğan, zapowiedział wojnę z kryptowalutami. Jego słowa dziwiły społeczność. Wcześniej bowiem władze tego kraju przygotowały projekt ustawy regulującej branżę, która ma wejść do parlamentu jeszcze w tym miesiącu. W lipcu, wiceminister skarbu i finansów, Şakir Ercan Gül, mówił też, że "ci, którzy zakazują kryptowalut, to generalnie kraje z problemami z demokracją". Jego komentarze sugerowały, że Turcja pójdzie w ślady Zachodu, jeśli chodzi o podejście regulacyjne.

Komentarze

Ranking giełd