Tesla może przywrócić płatności w BTC! Jest jednak pewien warunek

Bitcoin po raz kolejny zmienił trajektorię z powodu tweeta CEO Tesli - Elona Muska, tym razem wznosząc się w pozytywnym kierunku. Miliarder zapowiedział, że Tesla "wznowi transakcje w Bitcoinie", jeśli zobaczy "potwierdzenie rozsądnego (~50%) wykorzystania czystej energii przez górników". W momencie pisania tego artykułu BTC wzrósł o 9% w ciągu 24-godzin i udało mu się przebić poziom 39 000 USD. Tweet Elona był odpowiedzią na historię CoinTelegraph o Magdzie Wierzyckiej, CEO firmy fintech Sygnia. Jest ona najbogatszą kobietą w południowej Afryce oraz co ciekawe polką urodzoną w Jastrzębiu-Zdrój. Wierzycka oskarżyła Muska o schemat "pump and dump". Według niej Tesla kupiła BTC za 1,5 miliarda dolarów po to, aby następnie "sprzedać dużą część swojej ekspozycji na szczycie". Musk stwierdził, że krytyka Wierzyckiej jest "niedokładna", dodając, że Tesla "sprzedała tylko ~10% udziałów, aby udowodnić, że BTC może być łatwo upłynniony bez poruszania rynku."

Czy Musk manipuluje rynkiem?

W ciągu ostatniego roku, tweety Muska wielokrotnie poruszały ceny kryptowalut, zarówno w górę, jak i w dół. Zakup Bitcoina przez Teslę w lutym dał impuls zarówno Bitcoinowi, jak i akcjom TSLA. Jednak jego zaskakujący tweet opublikowany w maju, mówiący o tym, że Tesla nie będzie już akceptować Bitcoina ze względu na obawy związane z ochroną środowiska, spowodował znaczny spadek cen. Elon w międzyczasie faworyzował token Dogecoin, a jego tweety dot. Doge wielokrotnie wzmacniały tego meme coina. Wykresy cenowe pokazują, że efekt Elona nadal działa. Po jego tweecie, Bitcoin wzrósł o niemal 10% do poziomu 39 000 USD.

Komentarze

Ranking giełd