Rynek NFT się kończy? Największa platforma handlowa zwalnia 50% personelu i zapowiada zmiany

Sektor niewymiennych tokenów (NFT) swój okres świetności wydaje się mieć już za sobą. Boom na tego typu aktywa swoje największe żniwa zbierał w 2021 roku, po którym ceny pikselowych obrazków zaczęły mocno lecieć w dół. Lider tego rynku pod kątem wolumenu obrotu - platforma OpenSea - również mocno straciła na znaczeniu i dziś szuka sposobów, jak poradzić sobie z silnym spadkiem aktywności użytkowników.
W strukturach zespołu OpenSea jest niespokojnie od praktycznie prawie roku, gdy na rynku NFT pojawił się Blur, konkurencyjna platforma, która szturmem wzięła miejsce na podium pod względem dziennego wolumenu obrotów oraz aktywności użytkowników. Sytuacji nie poprawia fakt, że mimo chwilowych podrygów w kwestii cen niewymiennych tokenów, branża ta mocno wypadła z łask inwestorów. Firma OpenSea widocznie nie zamierza czekać już dłużej na zmianę sytuację na rynku, która wcale nie zapowiada, by ulec zmianie na lepsze w najbliższych miesiącach. Czas więc na radyklane zmiany! W związku z tym przekazano w dniu 3 listopada, że aż 50% personelu obsługującego działanie platformy transakcyjnej zostanie zwolnione. Co więcej, firma startuje z jej nową wersją - OpenSea 2.0 - która będzie zawierała w swoim składzie znacznie mniejszą ilość pracowników.

OpenSea zwalnia połowę personelu

Informację dotyczącą radykalnych cięć kosztów firmowych przekazał Devin Finzer, czyli współzałożyciel i dyrektor generalny OpenSea. //twitter.com/dfinzer/status/1720516605933756514 Wcześniej firma dokonała redukcji personelu o 20%, jednakże miało to miejsce w lipcu 2022 roku, czyli okresie wzrostu wpływu bessy na rynek cyfrowych aktywów po upadku Terry. Wtedy celem takiego zabiegu było ograniczenie wydatków firmowych w stosunku do spadku przychodów platformy. Teraz natomiast OpenSea szykuje się do całkowitej restrukturyzacji i zamierza skupić się na nieco innych działaniach niż dotychczas. Jak przekazał mediom rzecznik prasowy firmy, cięcia obejmują stanowiska na różnych wakatach, jednakże największy przesiew zajdzie wśród menedżerów średniego szczebla. Osoby, które otrzymają wypowiedzenie, mogą liczyć na odprawę w wysokości ich czteromiesięcznej pensji, a także będą mieli zapewnioną opiekę zdrowotną (w tym także psychologiczną) przez okres najbliższych sześciu miesięcy. Platforma do handlu niewymiennymi tokenami w tym roku spotkała się kilkukrotnie z głośną krytyką ze strony społeczności cyfrowych aktywów. Było to w w głównej mierze spowodowane wyłączeniem przez nią systemu tantiem dla twórców kolekcji NFT. Do bojkotu firmy nawoływało między innymi Yuga Labs, które w ostrych słowach wypowiedziało się o nieuczciwych działaniach OpenSea wobec producentów NFT.

OpenSea 2.0. Co wiemy o nowej wersji platformy?

Jak podkreśla CEO firmy, jej celem jest powrót do posiadania niezachwianej pozycji lidera w sektorze niewymiennych tokenów. Tak więc OpenSea nie porzuca NFT, tylko zamierza przejść na nowy system działania. Jak wyjaśniono, strategia związana z restrukturyzacją w ramach OpenSea 2.0 zakłada kompletne przedstawienie produktów znajdujących się na platformie w nowej formule. Ponoć jej włodarze mają kłaść dużo większy nacisk na kwestię ulepszenia systemu technologii działania, niezawodności, prędkości oraz komfortu klientów. Zmiany mają także skupiać się na wdrożeniu nowej, o wiele bardziej spłaszczonej struktury organizacyjnej, która zakłada niezbyt liczny zespół pracowników. Co więcej, support klienta ma mieć jeszcze bardziej bezpośredni kontakt z użytkownikami, niż miało to miejsce dotychczas. Firma w serwisie LinkedIn zamieściła pakiet ofert pracy na 12 stanowisk. Są to między innymi takie wakaty, jak główny projektant produktu, starszy inżynier oprogramowania ds. zaufania i bezpieczeństwa, a także dyrektor ds. prawnych. Proponowane stawki wahają się natomiast w przedziale od od 90 000 do 270 000 dolarów rocznie.

Komentarze

Ranking giełd