Na wykresach cenowych wielu cyfrowych aktywów można dostrzec powolne podmuchy wiosennych wiatrów, ale nikt tak nie radzi sobie dobrze w ostatnim czasie, jak Chainlink. Natywny token ekosystemu będącego "wyrocznią" łączącą świat blockchaina z tym rzeczywistym kolejny raz zalicza wystrzał swojego kursu.
- Altcoin LINK wystrzelił do góry o 15% na swoim wykresie cenowym w ciągu ostatnich 24 godzin. Kryptowaluta jest handlowana najdrożej od 2 kwietnia 2022 roku, czyli od 22 miesięcy!
- Kapitalizacja rynkowa tego projektu znów znajduje się powyżej 10 miliardów dolarów, co oznacza, że za moment przegoni token sieci Tron (TRX) i będzie mogła szturmować wejście do TOP10.
Chainlink daje czadu!
Jak przekazała firma analityczna
Santiment, token od projektu
Chainlink znacznie przegania inne topowe altcoiny pod względem akumulacji przez inwestorów w ostatnim czasie. Wiele uśpionych portfeli budzi się po kryptozimie i ponownie skupuje
LINK szykując się na nowy rajd cenowy tego tokena.
//twitter.com/santimentfeed/status/1753130074596085929
Czuć w powietrzu, że to
czas na porządki w swoim portfolio przed nadchodzącą hossą i zbudowanie solidnych fundamentów pod powrót byków na rynek w całej okazałości. Kurs
LINK przebił dziś rano poziom 18 dolarów, co jest jego najlepszym wynikiem od 2 kwietnia 2022 roku (czyli prawie dwóch lat!).
W ciągu ostatnich 30 dni kryptowaluta wzrosła o ponad 26% na wykresie cenowym!
Wykres cenowy LINK na giełdzie Binance. Źródło: TradingView
Dlaczego inwestorzy stawiają akurat na ten projekt? Przede wszystkim chodzi tutaj o
jego fundamenty, które stanowią o jego szansach na utrzymanie się na rynku cyfrowych aktywów w perspektywie długoterminowej. Główną funkcjonalnością Chainlink stanowiącą o byciu konkurencyjnym projektem dla reszty podobnych inicjatyw jest
jego silny potencjał w tokenizacji.
A na ten proces stawia coraz więcej instytucji. Między innymi nawet własną platformę do przenoszenia wartości rzeczywistych aktywów do cyfrowego świata dla instytucji uruchomiła jakiś czas temu giełda
Coinbase. Prognozuje się bowiem, że rynek tokenizacji do 2030 roku
ma być wart 10 bilionów dolarów.
Wczoraj natomiast o tym, że Chainlink jest w posiadaniu wszystkich walorów oferujących taką możliwość, napisali sami zainteresowani w poście na X.
//twitter.com/chainlink/status/1753117760958156883
Tradycyjne instytucje finansowe potrzebują danych, obliczeń i możliwości międzyłańcuchowych, aby wdrożyć łańcuchy bloków i tokenizowane RWA na dużą skalę. Tylko platforma Chainlink zapewnia wszystkie trzy
- przekazano.
Komentarze