Wartość "urojona"
Pamiętasz, że tłumaczyliśmy aukcję angielską i holenderską, w której ceny rosną i spadają, by znaleźć przeciwną stronę transakcji? Powinieneś zgodzić się, że cena na aukcji jest wykorzystywana jak swego rodzaju reklama. W Auction Market Theory ma ona takie samo zadanie - reklamuje aktywa, by określić ich wartość. Czym jednak jest wartość?Artykuł, który czytasz, jest fragmentem darmowego e-booka pt. Jak Czytać Cenę?: Podręcznik Spekulanta, który w całości ukaże się w momencie publikacji ostatniej części serii. Projekt ten jest niejako kontrą dla rosnącej popularności płatnych szkoleń i zakłada wzbogacenie polskiej sceny tradingowej o wiedzę, której ta dotychczas nie pokrywała w podobnej formie (włączając w to Auction Market Theory, praktyczne zastosowanie Metody Wyckoff'a czy analizę statystyczną). Przekazywane informacje są uniwersalne i mogą zostać wykorzystane na dowolnym rynku, włączając Forex, kryptowaluty czy rynki akcyjne. Inne artykuły z tej serii:
- Część I: Spekulacja to głupota
- Część II: Order Book i podstawy struktury rynku
- Część III: Wprowadzenie do Auction Market Theory (właśnie czytasz)
- Część IV: Efektywność rynku
- Część V: Analiza techniczna - finansowa magia voodoo
- Cześć VI: Strefy popytu i podaży, czyli efektywna/nieefektywna dystrybucja płynności
- Część VII: Najgorszy trader świata
- Część VIII: Wyckoff 3.0 i setupy, które (czasem) działają
- Część IX: The Trend is (not) your friend
- Część X: Delta, czas i wolumen na giełdzie
- Część XI: Analiza fundamentalna działa, ale czy umiesz z niej korzystać?
- Część XII: Momentum i analiza Top-Down (I)
- Część XII: Momentum i analiza Top-Down (II)
- Część XIII: Zarządzanie ryzykiem - hazard i prawdopodobieństwo
- Część XIV: Zarządzanie ryzykiem - narzędzia
- Część XV: Playbook
- Część XV: Playbook (II)
- Część XVI: Analiza międzyrynkowa
- Część XVII: Praktyczna psychologia tradingu
- Część XVIII (ostatnia): When Lambo?
W swojej klasycznej książce pt. Alchemia Finansów, George Soros mówi:
"Fakt, że dana teza jest wadliwa, nie oznacza jeszcze, że nie powinniśmy w nią inwestować - tak długo, jak inni ludzie w nią wierzą […] Ten wniosek został wyciągnięty przez Johna Maynarda Keynesa, który porównał rynek akcyjny do konkursu piękności, w którym wygrywa nie najpiękniejsza uczestniczka, ale ta, którą największa liczba ludzi postrzega jako piękną. "Cytat przypomina to, o czym mówiliśmy w poprzedniej części: "rynek jest ogółem wierzeń jego uczestników", a w świecie, którym rządzą popyt i podaż, coś jest warte tyle, ile ludzie gotowi są za to zapłacić. W 2019 roku jedna z Instagramerek - Belle Dolphine, zdołała sprzedać cały "nakład" swojej… wody po kąpieli, po 30 dolarów za buteleczkę. Gdyby tą właśnie wodą, handlowano później na rynku wtórnym po 500-750$ za butelkę, nie miałoby znaczenia, że użytkowa "wartość" tego, chcąc nie chcąc, dobra, jest zerowa. Nie brakuje też przykładów ze świata szeroko pojętej "sztuki nowoczesnej", gdzie rekordowe ceny osiągają najbardziej, wydawałoby się, bezwartościowe przedmioty, jak instalacja w postaci przyklejonego do ściany banana, autorstwa Maurizio Cattelana. Jeśli teza brzmi - "ten banan jest wart 120 tysięcy dolarów" (za tyle został sprzedany w 2019 roku), w oczach rynku jest prawidłowa tak długo, jak długo ktoś jest gotów poprzeć ją gotówką. To dlatego zauważysz na rynku mnóstwo spółek takich, jak Tesla, których wyceny pięły się w górę pomimo faktu, że powszechnie uważano je za przewartościowane. Rynek zna z resztą zdecydowanie bardziej drastyczne przypadki, jak Enron - oparta na przekrętach działu księgowości "firma krzak", długo uważana za poważne przedsiębiorstwo czy ZZZZ Best - piramida finansowa, która dostała się na NASDAQ. Nie chodzi o realną wartość instrumentu, ale o to, jak jest postrzegany. Jednym z naszych najważniejszych zadań, jako analityków, będzie więc określenie tej "urojonej" wartości.
Gusta, wierzenia i normy społeczne
Jeśli wartość jest "urojona", w końcu ludzie zaczną dostrzegać ją gdzie indziej. Nie potrzebujesz jednak rynku finansowego, by to zaobserwować, ponieważ w ten sposób przebiega ewolucja każdego systemu wierzeń i norm. Weźmy gusta muzyczne - już dekadę temu donoszono o tym, że badania naukowe potwierdzają stopniowe "pogarszanie się" muzyki popularnej i odejście od melodii na rzecz rytmu. Kolejny przykład - normy obyczajowe. Zachowania, które jeszcze 50 lat temu uznano by za nieakceptowalne, dzisiaj nikogo nie dziwią. Wszystkie gusta i przekonania budowane są przede wszystkim przez warunki ekonomiczne, media czy elity rządzące. Aktualnie, na świecie obserwujemy konflikt wartości socjalistycznych z liberalizmem. Lewicowi aktywiści optujący za rozwiązaniami z pierwszej szufladki, bardzo często reklamują je jako "postęp", jednak gdy spojrzysz na naszą historię w skali makro, zrozumiesz, że "postęp", często jest próbą adaptacji starych rozwiązań do nowej rzeczywistości. Opodatkowanie bogatych czy cenzura treści w ramach "poprawności politycznej" - to wszystko już było i będzie do nas wracać w tej czy innej formie. Przykład poniżej powinieneś wziąć z przymrużeniem oka - co najmniej. Zbudowałem go, byś łatwiej zrozumiał tę mechanikę, nim przejdziemy do przykładów z rynków finansowych.- Trendy boczne
- Trendy kierunkowe
Pieniądz stanowi o "sile głosu" uczestników rynku
Wspomnieliśmy, że to, co określamy jako wartościowe, nie zawsze jest naszym świadomym wyborem, a może zostać nam narzucone przez warunki gospodarcze, świat mediów i polityki. Podkreślam to, ponieważ, jeśli rynek jest "konkursem piękności", w którym ludzie subiektywnie definiują wartość, musisz mieć świadomość tego, że ani Ty, ani ja nie należymy do jury tego konkursu. Powód jest prosty i wspominałem o nim w poprzedniej części - ważne są te poglądy, które wyznają uczestnicy rynku o największej sile głosu, czyli - ci operujący największym kapitałem. By ustalić wartość, potrzebujemy zaangażowania, a na rynku, miarą zaangażowania jest pieniądz.Mechanika rynku według Auction Market Theory
W naszym "socjologicznym" przykładzie wykres składał się z dwóch faz:- Poszukiwania wartości - trendu kierunkowego
- Ustalonego zakresu wartości - trendu bocznego
Balans, czyli równowaga popytu i podaży
Poniżej widzisz wykres z osią Y przedstawiającą ceny instrumentu oraz X, reprezentującą czas. Możemy przyjąć, że jedna świeca odzwierciedla tu jeden tydzień handlu.Ceny powyżej 18$ są zbyt wysokie dla tego instrumentu!Następnie, sprzedający spychali cenę niżej i ta, zbliżając się do okolic poziomu 15$, napotykała popyt, który wspierał ją poprzez kupno. Przy tym, nie pojawiła się tam silna podaż, dla której sprzedaż po 15$ byłaby opłacalna. Rynek dał nam do zrozumienia:
Ceny poniżej 15$ są zbyt niskie dla tego instrumentu!Reasumując - ani popyt nie jest na tyle silny, by doprowadzić do wzrostu powyżej 18$, ani podaż nie jest wystarczająco silna, by wywołać spadki poniżej 15$. Obie strony mają więc podobny potencjał i znajdują się w równowadze (w balansie), a osiągnięty przez nie kompromis mówi:
Zakres od 15$ do 18$ jest odpowiedni dla tego instrumentu!
Dysbalans, czyli brak równowagi między popytem a podażą
Wróćmy na nasz wykres, jednak tym razem założymy, że reprezentuje on rynek niższej klasy słuchawek.Cena 18$ już nie jest dla nas opłacalna. To stanowczo zbyt mało za nasz produkt!Cena wzrasta do poziomów 23-24$. Jako że pasywnych ofert sprzedaży było bardzo niewiele, przy dużym zainteresowaniu kupnem po cenach rynkowych, dzieje się to bardzo szybko. Rynek znajduje się w dysbalansie, a równowaga między popytem a podażą, jest zaburzona (POPYT>PODAŻ). Ceny na rynku będą rosnąć, aż nie napotkają podaży zdolnej do zaspokojenia popytu, czyli uczestników, którzy stwierdzą:
Sprzedaż produktu po tych cenach jest dla nas opłacalna!
- Od 15 do 18$
- Od 23 do 25$
- "Ten zakres cen ZNOWU JEST ODPOWIEDNI dla instrumentu!" - balans zostanie zaakceptowany i handel znowu będzie miał miejsce w starym zakresie
- "Ten zakres NIE JEST ODPOWIEDNI dla instrumentu!" - wówczas, balans zostanie odrzucony lub zignorowany, a rynek poszuka wartości gdzie indziej
- Najpierw, rynek tworzy pierwszy balans - A
- Następnie, równowaga zostaje zaburzona i cena wzrasta
- Popyt i podaż osiągają kolejny, chwilowy kompromis - w balansie B
- Po wybiciu ceny z balansu B rynek buduje kolejny zakres - C
- Popyt wyczerpał się, uznając ceny za zbyt wysokie - te spadają, by przetestować wyjściowy balans A - zostaje on odrzucony
- Kolejnym testowanym balansem jest balans B, który także zostaje odrzucony przez rynek
- Cena znowu testuje balans A - zauważ jednak, że zaczyna poruszać się w zakresie między balansami A i B, potencjalnie budując całkiem nowy balans - D, jako swego rodzaju kompromis między nimi
Przykład z portalu Amazon
Pora na pierwszy przykład z realnego rynku.Market Profile: TPO - Time-Price-Opportunity, czyli czas jako wartość
Możesz pamiętać, że wspominałem o tym, że Auction Market Theory jest zrozumieniem rynku. Przykłady, które budowaliśmy do tej pory, pokrywały właśnie tę "filozoficzną" część AMT, dlatego teraz przejdziemy do części praktycznej.- Litera A pokrywa pierwsze 30 minut handlu
- Litery A i B pokrywają pierwsze 60 minut handlu (Initial Balance)
- Litery A, B i C, pokrywają pierwsze 90 minut handlu
Interpretuj Time-Price-Opportunity jako najmniejszą jednostkę miary rynku. […] Skrót TPO to "Time" i "Price", razem tworzące okazję do kupna lub sprzedaży po ustalonej cenie, w ustalonym czasieW sumie, na obrazku widzimy:
- 3 TPO-s w pierwszych 30 minutach handlu - A
- 5 TPO-s w drugich 30 minutach handlu - B
Profil i rozkład normalny
Używając TPO-s, nie będziemy jednak zmuszeni do określania wartości "na oko", jak powyżej, a wszystko dzięki podstawom analizy statystycznej. Możesz zauważyć, że analizowane przez nas profile miały dość charakterystyczny kształt "dzwonu" - na ich krawędziach znajdowało się stosunkowo niewiele bloków TPO, przy czym im bliżej POC, tym ich namnożenie było większe. Mniej-więcej tak wyglądają profile opisujące balanse, czyli trendy boczne. Poniżej widzisz dwa wykresy. Ten po lewej to oczywiście nasz profil TPO. Obraz po prawej z kolei, przedstawia tzw. rozkład normalny lub krzywą prawdopodobieństwa Gaussa, którą wykorzystuje się w analizie statystycznej, przy opisywaniu zbiorów danych generowanych losowo. Możliwe, że dotychczas kojarzyłeś to narzędzie z internetowymi testami IQ .- Pierwsze odchylenie standardowe, które zawiera w sobie około 68.5% danych ze zbioru
- Drugie odchylenie standardowe, które zawiera w sobie około 26.9% danych ze zbioru
- Trzecie odchylenie standardowe, które zawiera w sobie około 4.3% danych ze zbioru
TPO - podsumowanie
Wiesz już, że rynek znajduje się w balansie lub dysbalansie, dlatego nie każdy dzień handlowy w profilu TPO, będzie miał kształt zbliżony do rozkładu normalnego. W Auction Market Theory wyróżniamy różne kształty profili, które opiszemy w następnych częściach tego materiału - gdy będą nam potrzebne. Poniżej widzisz wyjaśnienie wszystkich elementów profilu - na przykładzie sesji, w której wahania ceny nie zbudowały wyraźnego balansu. Ostatnim, o którym nie wspominaliśmy wcześniej, jest Single Print, któremu więcej uwagi poświęcimy w kolejnych częściach.- IB, czyli Initial Balance - zakres cen, który rynek pokrył podczas pierwszej godziny sesji handlowej
- Kolor czarny - Value Area, czyli zakres, w którym cena spędziła 70% czasu sesji handlowej
- VAH - Value Area High - górna granica Value Area
- VAL - Value Area Low - dolna granica Value Area
- POC - Point of Control - poziom najbardziej wartościowy, na którym handlowano najczęściej
- Kolor szary - zakres cen spoza Value Area
- Single Prints - pojedyncze TPO-s w profilu - poziomy, których rynek nie odwiedził ponownie. Single Prints obrazują szybki spadek/wzrost cen przy niewielkiej płynności.
Typowe zachowania ceny
Mimo, iż jest zbyt wcześnie, by omawiać poszczególne typy profili, możemy wyszczególnić siedem spośród typowych zachowań ceny w Auction Market Theory.- Balans: cena porusza się w trendzie bocznym, od skraju do skraju profilu. W tym stanie, gdy wyjdzie poza Value Area w obszar niskiego prawdopodobieństwa, zakładamy powrót do średniej.
- Breakout: Cena porusza się w balansie, a gdy trafia na jego skraj, zamiast powrócić do średniej, zawęża zakres, budując wartość na krawędzi. W takiej sytuacji możemy zakładać wypadnięcie ceny poza balans i poszukiwanie wartości gdzie indziej. Logicznym celem dla ceny będzie tu najbliższy, stary balans.
- Breakout&Retest: Cena wypada z balansu podczas Breakoutu, po czym zawraca, by jeszcze raz przetestować go przed kontynuacją wzrostów/spadków.
Retest POC: Cena porusza się w balansie, wypada z niego, po czym zawraca, by przetestować poziom POC i kontynuować wzrost/spadek. - Akceptacja balansu: Cena powraca do starego balansu, akceptuje go i zmierza w stronę przeciwnej krawędzi.
- Odrzucenie balansu: Cena powraca do starego balansu i odrzuca go, "odbijając się" od okolic POC lub VAH/VAL.
- Fałszywy Breakout: Cena porusza się w balansie, po czym buduje wartość na krawędzi profilu. Gdy następuje Breakout, powraca, by przetestować krawędź lub POC, jednak, zamiast odrzucić poziom i kontynuować wzrost/spadek zgodnie z Breakoutem, powraca do balansu.
Komentarze
Donio
Dzięki za wprowadzenie do AMT – b.potrzebne. Brakuje tej tematyki na polskim rynku tradingu.