"Kto kontroluje memy, ten kontroluje wszechświat" - mówił jakiś czas temu Elon Musk, pod czym się również podpisuje Justin Sun. Internetowy content obrazkowy o humorystycznym wydźwięku stworzył własny sektor kryptowalut, jakim są memecoiny. Te natomiast okazały się ogromną siłą na tym rynku, a tokeny o tematyce politycznej wygrywają z wszystkimi innymi.
- Kryptowaluty o tematyce politycznej, czyli tzw. Political Finance lub "PolitiFi", okazały się najbardziej dochodowym segmentem memecoinów w tym roku,
- Ich łączna kapitalizacja rynkowa od początku 2024 roku wzrosła aż siedmiokrotnie. Dominują oczywiście tokeny z motywem Donalda Trumpa.
Polityczne tokeny numerem 1 wśród memecoinów
Memecoiny to świat w większości przypadków
pozbawiony logiki oraz oparty w zupełności na spekulacji.
Inwestowanie w tę grupę tokenów
wiąże się z ogromnym ryzykiem, bowiem ze względu na ich naturę (opierającą się na całkowitym braku fundamentów i chwilowym hype'ie na dane zjawisko lub postać) ich ceny są w każdej chwili mogą ulec totalnemu załamaniu.
Aczkolwiek możliwa jest również
opcja w drugą stronę, gdy kursy memicznych kryptowalut w moment wystrzeliwują na północ wykręcając trzycyfrowe wzrosty.
Wiadomo, kto nie ryzykuje, ten szampana nie pije. Jeżeli chodzi natomiast o
memecoiny nawiązujące tematycznie do polityki (z naciskiem na Stany Zjednoczone), to tutaj mamy do czynienia z naprawdę ciekawym zjawiskiem.
Bowiem te kryptowaluty odnotowały w tym roku
największe zyski na memecoinowym poletku. Ich kapitalizacja rynkowa
wzrosła w 2024 roku o 667%, a na dany moment wynosi ona 540 444 950 milionów dolarów.
Memecoiny już wcześniej udowodniły, że ich wzrosty w ciągu bieżącego roku nie mogą przejść bez echa,
pokonując tokeny z sektora AI czy DePIN w wynikach za pierwszą połowę 2024 roku.
Jeżeli natomiast chodzi o
te polityczne, to przebiły one nawet dwie największe memiczne kryptowaluty -
Dogecoina i
Shiba Inu - których kapitalizacja od stycznia wzrosła o około 73%.
Na pierwszym miejscu pod względem marketcapu plasują się tokeny
ConstitutionDAO (PEOPLE) oraz
MAGA (TRUMP) będący "projektem" mającym wspierać kandydata Republikanów w listopadowych wyborach prezydenckich.
Tokenów nawiązujących do byłego (a może i przyszłego) prezydenta USA jest naprawdę sporo i zajmują one czołowe miejsca wśród PolitiFi.
MAGA (TRUMP), MAGA HAT (MAGA), Super Trump (STRUMP) i Doland Tremp (TREMP) to wszystko tokeny z pierwszej piątki w tym zestawieniu.
Ich kursy reagują odpowiednio do wydarzeń związanych z oponentem
Kamali Harris. Gdy w styczniu 2024 roku
Trump odniósł miażdżące zwycięstwo w prawyborach prezydenckich Partii Republikańskiej, token MAGA wzrósł o blisko 80%.
Ale i pomagają kontrowersje, bowiem gdy
Trump został
uznany za winnego w sądzie wobec 34 zarzutów dot. przekupstwa, to
cena tokena skoczyła o 22%. Zamach na życie polityka także przyniósł
wzrost MAGA o 41%.
Można więc spekulować, co się stanie z kursem tego rodzaju cyfrowych aktywów w wypadku ewentualnego zwycięstwa
Donalda Trumpa nad
Kamalą Harris. Lub odwrotnie, gdy to Demokratka zostanie nową głową państwa.
Polityka to taka dziedzina społeczna, która ludzi między sobą dzieli i prowadzi do wielu konfliktów, ale też
wzbudza na tyle silne emocje, że jak widać, można na tym nieźle zarobić. Szczególnie w sektorze
memecoinów, gdzie
emocje społeczności są nierzadko kluczowym motorem napędowym.
Czy można jednak stracić na tokenach PolitFi?
Oczywiście, że tak, więc ostrożnie podchodźcie do tego rodzaju inwestycji, jak i do całego świata
memecoinów.
Mądrze ostatnio wypowiedział się w ich temacie
Justin Sun, który
wskazał 3 czynniki warunkujące to, czy biznesmen zdecyduje się na zakup jakiegoś tokena lub nie.
Trump udostępnia nową kolekcję NFT
Szał na
memecoiny przypomina mi osobiście
boom na NFT podczas poprzedniej hossy. Wiadomo jak skończył sektor niewymiennych tokenów po zakończeniu tamtego rynku byka, po czym się już nie podniósł (szoruje wciąż po dnie).
Jednak NFT to taki cyfrowy gadżet kolekcjonerki dla naprawdę zagorzałych fanów, o czym się już wielokrotnie przekonał Donald Trump emitując kilka swoich kolekcji.
Teraz polityk-biznesmen wypuścił na rynek nową serię o nazwie
"America First Collection", która składa się z 360 tys. tokenów. Jest to największa jego kolekcja jak do tej pory.
Koszt jednego NFT to klasycznie już 99 dolarów.
//twitter.com/CollectTrump/status/1828445992066109950?mx=2
Na tych kartach widać, jak tańczę i nawet trzymam w dłoniach trochę bitcoinów. Wszyscy wiecie, o co chodzi, świetnie się z nimi bawiliśmy
– napisał Trump na swojej platformie Social Truth.
Komentarze