Podczas gdy w tym tygodniu na horyzoncie pojawił się nowy rywal dla Twittera, Elon Musk uważa, iż Mark Zuckerberg dopuścił się nieuczciwej konkurencji. Jego firma grozi gigantowi mediów społecznościowych pozwem.
Dyrektor generalny Tesli, który w 2022 r. nabył Twittera, nie wyklucza możliwości podjęcia kroków prawnych wobec Mety. Powodem ma być aplikacja o nazwie Threads, która próbuje pod wieloma względami naśladować popularny serwis przeznaczony do mikroblogowania.
Konflikt między Twitterem a spółką Meta
Wczoraj doszło do uruchomienia nowego produktu powiązanego z gigantem mediów społecznościowych oraz jego aplikacją Instagram. Chce on konkurować z Twitterem, przy czym odniósł już swój mały sukces, przyciągając ponad 10 mln użytkowników w zaledwie kilka godzin od oficjalnego uruchomienia.
Z platformy Threads zaczęło korzystać wiele znanych osobowości i marek, a obserwatorzy rynku z niecierpliwością oczekiwali na reakcję Elona Muska, zastanawiając się, czy on i Tesla również utworzą tam swój profil. Reakcja na nowego rywala była jednak zupełnie inna, a prawnik Twittera - Alex Spiro wysłał list do dyrektora generalnego Mety, podkreślając, że zamierza "ściśle egzekwować swoje prawa własności intelektualnej".
Czyżby Elon Musk przestraszył się konkurenta? Przeciwnie! Zaznaczył on bowiem, iż nie ma nic przeciwko nowym rywalom, jednak podkreślił stanowczo, że nie zamierza tolerować oszustwa.
[embed]//twitter.com/elonmusk/status/1677042708756439041?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1677042708756439041%7Ctwgr%5E6df6e9b090fe76974f0d8a42dc3ef73927c62658%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fcointelegraph.com%2Fnews%2Felon-musk-accuses-mark-zuckerberg-of-cheating-twitter-vs-threads[/embed]
W jaki sposób Threads może łamać prawo?
Według Alexa Spiro aplikacja powiązana z Instagramem zaczęła wykorzystywać tajemnice handlowe Twittera. Wezwał on Metę do zaprzestania tych nieczystych praktyk. Według listu skierowanego w stronę giganta mediów społecznościowych zatrudnił on byłych pracowników Twittera, którzy mieli dostęp do “poufnych informacji”.
Zdaniem wspomnianego prawnika Meta wyznaczyła te osoby do opracowania aplikacji naśladującej serwis należący do Elona Muska. Zarzucił on jej wykorzystanie tajemnic handlowych oraz własności intelektualnej do przyśpieszenia rozwoju Threads.
Prawnik podkreślił także, że list skierowany do Mety stanowi formalne wezwanie do zachowania wszelkich dokumentów związanych ze sprawą, w tym tych mających związek z zatrudnionymi byłymi pracownikami Twittera. Alexa Spiro zaznaczył obok, iż Meta nie może angażować się w analizowanie i śledzenie danych dot. tej firmy bez uprzednio otrzymanej zgody na takie działania.
Nowe limity zaszkodziły Twitterowi
Aplikacja Threads ukazała się o wiele wcześniej, niż wstępnie planowano. Nastąpiło to po tym, gdy Twitter wprowadził pewne ograniczenia, które doprowadziły do spadku jego indeksowanych adresów URL w wyszukiwarce Google. Tym samym wpłynęło to na zmniejszenie zasięgów dla udostępnianych informacji.
Zmiany na Twitterze nie spodobały się w szczególności społeczności kryptowalut, która może stanowić jedną z najliczniejszych grup wykorzystujących ten serwis do wymiany zdań. Należy przypomnieć, że jego poprzedni dyrektor generalny - Jack Dorsey, jak i obecny - Elon Musk są pozytywnie nastawieni do branży Web3.
Nowy nabywca Twittera jest znany również ze swojej sympatii do kryptowaluty dogecoin. Na pewien okres zamienił on nawet logo tej platformy na wizerunek DOGE. Mimo swoich “preferencji” Elon Musk oznajmił w obecnym r., że nie poleca nikomu tak naprawdę inwestycji w tego mem coina, ani jakąkolwiek inna kryptowalutę.
Komentarze