Circle, czyli emitent topowego stablecoina USDC, złożył w sposób poufny wniosek o pierwszą ofertę publiczną (IPO) u amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Innymi słowy, firma chce wejść na Wall Street!
- Circle chce wyemitować swoje akcje na giełdzie,
- Nie wiadomo jeszcze, jaka będzie podaż akcji oraz ich pierwotna cena.
Circle z IPO
Z poufnego projektu dokumentu S-1, jaki został złożony w biurze amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) wynika, że liczba akcji, które mają zostać zaoferowane na wolnym rynku, ani ich przedział cenowy nie zostały jeszcze ustalone.
Oczekuje się, że publiczne notowanie akcji odbędzie się po zakończeniu przeglądu przez SEC, „
z zastrzeżeniem warunków rynkowych i innych” - przekazało
Circle w czwartkowym komunikacie prasowym.
Jakie są jednak fundamenty powstałego w 2013 r. przedsiębiorstwa? Jako emitent stabilnej kursowo kryptowaluty może pochwalić się sporymi sukcesami. USDC to drugi pod kątem kapitalizacji stablecoin na rynku - ta ostatnia wynosi około 25 miliardów USD. Liderem pozostaje na tym poletku
Tether z kapitalizacją rynkową wynoszącą około 95 miliardów USD.
Dodajmy, że
Circle już wcześniej planowało wejść na giełdę za pośrednictwem SPAC [tzw. wehikuł zastępujący IPO] z Concord Acquisition Corp. Wtedy wyceniono firmę na około 9 miliardów USD. Na drodze stanęły obiektywne przesłanki - rynek SPAC załamał się w 2022 r., więc Circle rozwiązało wspomnianą umowę w grudniu tamtego roku, by nie realizować swoje plany w tak niesprzyjających warunkach.
Teraz wszystko odbywa się przy pomyślnych wiatrach. W środę
SEC zatwierdziła pierwsze fundusze BTC notowane na giełdzie. Pokazuje to, że urzędnicy Komisji w końcu otworzyli szerzej oczy i nie patrzą już na kryptowalutę przez pryzmat "używania jej przez przestępców". Oczywiście pomijając
Gary'ego Genslera, który w swoim niedawnym komunikacie znów nawiązał do ciemnej strony BTC (ech, Gary...).
Coinbase już to zrobiło!
Pierwszą firmą z rynku kryptowalut, która weszła na Wall Street, była giełda
Coinbase. Stało się to w kwietniu 2021 r. Wycena akcji spółki na giełdzie Nasdaq wyniosła 85,8 miliarda USD.
Możemy liczyć, że na Coinbase i Circle się nie skończy. Obecna hossa na kryptowalutach może być napędzana wieściami o kolejnych ETF-ach (ETF czeka już w kolejce przed drzwiami Genslera) i emisji akcji blockchainowych firm.
Komentarze