Francuski sąd podtrzymał wyrok Alexandra Vinnika
Rosyjski informatyk Aleksander Winnik w 2020 roku został skazany na pięć lat więzienia za pranie brudnych pieniędzy. Sąd Apelacyjny w Paryżu podtrzymał ten wyrok. Zwolnił go jednak z grzywny w wysokości 100 tys. euro.
Według raportu rosyjskich mediów TAAS, paryski sąd odrzucił szereg wniosków obrońców Vinnika. Ostatecznie sąd podtrzymał pierwotną karę pięciu lat pozbawienia wolności dla operatora BTC-e. Zwolnił go jednak z grzywny w wysokości 100 000 euro. Wcześniej prokuratura wnioskowała o mniejszą karę, wyrażając wątpliwości, czy Vinnik zapłaci ją poszkodowanym.
Adwokat Vinnika, Frédéric Bélot, obawiał się kolejnego procesu z greckiej jurysdykcji po tym, jak Vinnik zakończył odsiadywanie wyroków przed postawieniem mu podobnych zarzutów i ekstradycją do Stanów Zjednoczonych.
Vinnik został aresztowany w Grecji w lipcu 2017 roku. Był rzekomo zamieszany w działania związane z praniem brudnych pieniędzy. Po trwającej dwa lata wojnie prawnej Vinnik został ekstradowany z Grecji do Francji na wniosek Stanów Zjednoczonych. W styczniu 2020 roku francuskie władze postawiły Vinnikowi wstępne zarzuty wyłudzenia i prania brudnych pieniędzy.
Według doniesień, BTC-e i cyberprzestępcy wykorzystywali BTC-e do prania zysków generowanych przez różne działania przestępcze, w tym kradzieże, przestępstwa narkotykowe, ataki ransomware, korupcję, hakerstwo i oszustwa. Kwota, o którą chodzi to od 4 do 9 miliardów USD.
W grudniu 2020 roku sąd w Paryżu orzekł, że Vinnik/BTC-e został uznany za winnego prania brudnych pieniędzy w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Został on skazany na karę pozbawienia wolności i grzywnę.
Wcześniej Vinnik prowadził strajk głodowy, aby zaprotestować przeciwko jego ekstradycji do Francji. Z drugiej strony, Stany Zjednoczone również aktywnie dążą do ekstradycji Winnika. Tymczasem Rosja złożyła wniosek o ekstradycję, powołując się na względy humanitarne. Francja odrzuciła jednak ten wniosek.
Komentarze