Spełnił się scenariusz mówiący o tym, że powstanie funduszy giełdowych (ETF-ów) śledzących cenę spot bitcoina w USA napędzi popyt na to aktywo oraz doprowadzi do znacznego zwiększenia jego ceny. Za kilka dni miną równe 3 miesiące od ich startu, a dane sprzedażowe oraz sytuacja na wykresie cenowym mówią same za siebie - plan zrealizowany. A może jednak to coś więcej, niż ETF-y?
- Anthony Scaramucci chwali bitcoina za jego wyniki sprzedażowe za pośrednictwem amerykańskich funduszy giełdowych (ETF-ów). Biznesmen porównał je do tego, jaki start zaliczyły tego typu instrumenty finansowe dot. złota,
- Założyciel SkyBridge Capital wskazuje również na kwestię halvingu, który odbędzie się za około 2 tygodnie. Jego zdaniem to wydarzenie, jak i ETF-y dla rynku spot są już wpisane w aktualną cenę bitcoina.
"Bitcoin to coś więcej, niż wielka maszyna sprzedaży"
Niezaprzeczalnym faktem jest to, że
temat spotowych ETF-ów na bitcoina w USA okazał się wielkim sukcesem. Po ich zatwierdzeniu w dniu 10 stycznia przez amerykańską
Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) po kilku tygodniach do emitentów tego typu funduszy zaczęło napływać sporo kapitału od inwestorów instytucjonalnych. Mówimy tu łącznie o miliardach dolarów.
Odbiło się to oczywiście na ilości przechowywanych
BTC na scentralizowanych giełdach, których
poziom jest aktualnie najniższy od kilku lat, ale przede wszystkim głównym wyznacznikiem jest tutaj cena króla kryptowalut. Od czasu wspomnianego zatwierdzenia ETF-ów
kurs bitcoina wzrósł o 67% i wzbił się na nowe historyczne rekordy na poziomie 73,7 tys. dolarów. A jesteśmy dopiero
przed halvingiem!
Wzrost ceny bitcoina w ciągu ostatnich 3 miesięcy. Źródło: TradingView
Anthony Scaramucci jest jednak przekonany, że wszystko powyższe to dopiero początek bull runu, który ma niebawem nadejść. Miliarder twierdzi, że największa z kryptowalut posiada jeszcze większy potencjał do wzrostu na swoim wykresie cenowym. Głównym katalizatorem ma bowiem okazać się
zasada popytu i podaży, a w tym przypadku wskazuje na ważną rzecz. Nowa podaż BTC w obiegu zaraz znów zostanie zredukowana o 50%, a przy obecnym popycie jego cena dalej będzie rosnąć, co tylko przywoła na rynek kolejnych inwestorów.
Założyciel
SkyBridge Capital w ostatnio udzielonym wywiadzie na łamach
CNBC podkreśli także, że
dzięki zgodzie na uruchomienie spotowych ETF-ów na bitcoina z jego drogi zniknęły pewne przeszkody regulacyjne, co natomiast odbiło się pozytywnie na jego wizerunku wśród instytucji.
//twitter.com/AsafGivoli/status/1776667051676832181
Wracając do tematu popytu i podaży, to Scaramucci zauważył, że
Wall Street "pożera" każdego dnia tysiące BTC w momencie, gdy od następnego halvingu dzieli nas już tylko niespełna dwa tygodnie.
Gdy Wall Street otrzymuje taki produkt, jak bitcoin, to działa jak maszyna sprzedająca, która generuje duży popyt na ten produkt. Wszyscy jesteśmy zaskoczeni, że w pierwszym kwartale nowych przepływów było ponad 10 miliardów dolarów na coś takiego jak Bitcoin… GLD, złoty fundusz ETF, potrzebował roku, aby osiągnąć 10 miliardów dolarów
- zachwala bitcoina.
Były współpracownik amerykańskiego Białego Domu powiedział w programie
"Closing Bell", że górnicy BTC każdego dnia wydobywają około 900 nowych monet. Natomiast zaraz będzie to już tylko 450 sztuk, podczas gdy podstawowy popyt każdego dnia wskazuje na przedział od 2 tys. do 3 tys. bitcoinów.
Mówili wcześniej, że ETF jest w cenie. Teraz mówią, że halving jest w cenie. Ja też w to nie wierzę. Myślę, że Bitcoin ma tutaj o wiele więcej do zaoferowania
- stwierdził.
Dla wielu inwestorów alokacja na bitcoina to nie tylko kolejny produkt, którym handlują na zasadzie spekulacji. Takie podmioty, jak chociażby
MicroStrategy podchodzą do kryptowaluty jak do cyfrowej nieruchomości, której wartość z biegiem lat będzie nadal rosnąć.
Komentarze