Vitalik Buterin mówi o krajach, których unika, podsumowuje działanie Ethereum i wskazuje na wady CEXów

Zainteresowania i wiedza Vitalika Buterina znacznie wykraczają poza zakres programowania oraz kryptografii, więc wielokrotnie współtwórca Ethereum potrafił odnieść się do pewnych tematów patrząc na nie z perspektywy społecznej czy ekonomicznej. Najnowszy wywiad, jaki ukazał się z nim na łamach CNBC, tylko potwierdził jego nietuzinkowe spojrzenie na świat. 
Jeden z najsłynniejszych i najbardziej zasłużonych programistów w świecie kryptowalut spotkał się jakiś czas temu w Pradze z popularną dziennikarką specjalizującą się w tym rynku, MacKenzie SigalosIch rozmowa dotyczyła wielu tematów, od wyzwań, przed którymi stoi Ethereum, przez różne kwestie dotyczące regulacji sektora cyfrowych aktywów, po nomadyczny tryb życia, jaki prowadzi Buterin. 

Vitalik ''Nomad'' Buterin 

Na wstępie rozmowa skupiła się właśnie na tym, że programista stale się gdzieś przemieszcza i nie przywiązuje znaczącej wagi do jednego miejsca na Ziemi. Wspomniał o tym, że lista krajów, których woli unikać, z roku na rok staje się dłuższa.  Wskazał tutaj na Rosję, z której pochodzą jego rodzice, gdzie również i on sam się urodził i mieszkał w pierwszych latach swojego życia.  Jak wyjaśnił, nie chodzi tu nawet o to, że on sam osobiście otwarcie wspiera Ukrainę w temacie konfliktu militarnego, ale bardziej o to, że jest twórcą wielu kodów open source, za których tworzenie i wykorzystywanie w pewnych jurysdykcjach można napotkać pewne kłopoty prawne. Jako przykład wskazał tutaj przypadek deweloperów stojących za słynnym mikserem kryptowalut, Tornado Cash
Zdecydowanie jest wiele krajów, które bardzo chętnie odwiedziłbym trzy lata temu, a przed dzisiejszą wizytą mam o wiele, wiele większe obawy
- wyjaśnia. Dalej, w rozmowie z dziennikarką Buterin omawiał kwestie wyzwań, przed jakimi stoi Ethereum. Jak stwierdził, jego celem jest udostępnienie wszystkim ludziom na świecie wartości, które znacznie ułatwią im codzienne egzystowanie.  Zaznaczył, że ostatnie lata funkcjonowania Ethereum, to tak naprawdę okres wielu eksperymentów, poznawania nowych technik i testowania pewnych rozwiązań. Teraz jest ten czas, by skupić się na tworzeniu narzędzi, z których społeczeństwo będzie korzystało każdego dnia. 

Gospodarki wschodzące łatwiej przyswajają kryptowaluty

W temacie użyteczności cyfrowych aktywów Buterin stwierdził, że ich adopcja i praktyczne zastosowanie jest znacznie częściej zauważalne w krajach zaliczanych do gospodarek wschodzących.  Przytoczył tutaj przykład Argentyny, czyli państwa zmagającego się z trzycyfrową inflacją. Wspomniał sytuację, gdy przebywając w tym państwie wszedł do pierwszej lepszej kawiarni, a ta okazała się akceptować płatności w kryptowalutach.   Buterin wskazał na ciekawą zależność w postrzeganiu tej klasy aktywów przez różne osoby na świecie. Jego zdaniem amerykańscy inwestorzy traktują kryptowaluty jako coś będącego w głównej mierze przedmiotem spekulacji, podczas gdy ludzie z biednych krajów szukają w nich praktycznych zastosowań.  Następnie programista podzielił się swoimi obawami dotyczącymi funkcjonowania scentralizowanych platform do obrotu kryptowalutami, takich jak Binance. Jego zdaniem tego typu giełdy są znacznie bardziej podatne na zewnętrzne naciski ze strony organów nadzorczych, a i również często mogą mieć do czynienia ze zjawiskiem korupcji. 

Ethereum musi postawić na prywatność

Wracając do tematu stworzonej przez niego sieci, Buterin podkreślił wagę, jaką odgrywają w niej prywatność oraz bezpieczeństwo naszych funduszy. 
Ludzie muszą mieć portfele, które są bezpieczne, a jeśli zgubią klucze, nie powinni stracić wszystkiego
- twierdzi programista. Wspomniał, że Ethereum musi skupić się na zwiększaniu prywatności użytkowników, ale i jeszcze ważniejszą sprawą jest kwestia skalowalności. Ta powinna zostać usprawniona dzięki wykorzystaniu takich technologii, jak rollupy o zerowej wiedzy.

Komentarze

Ranking giełd