USA nakłada sankcje na rosyjską giełdę Suex. Powodem ułatwianie ataków ransomware

Rosyjska giełda kryptowalutowa Suex jako pierwsza historii została objęta sankcjami przez Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych. Powodem jest rzekome ułatwianie transakcji ransomware - szacowane na ponad 160 milionów dolarów w BTC. Biuro Kontroli Aktywów Zagranicznych Skarbu Państwa (OFAC) twierdzi, że giełda wspomagała transakcje funduszy uzyskanych w nielegalny sposób. Miały być one powiązane z co najmniej ośmioma wariantami ransomware. Z analizy agencji wynika, że sprawa dotyczy aż 40% wszystkich transakcji platformy. Suex został dodany do listy "Specjalnie Wyznaczonych Obywateli i Osób Zablokowanych". Oznacza to, że mieszkańcy i firmy z USA mają zakaz prowadzenia interesów z tą firmą. Posunięcie to ma miejsce w momencie, gdy administracja Bidena naciska na walkę z oprogramowaniem ransomware. Ransomware jest rodzajem ataku opartego na oprogramowaniu, które blokuje dostęp do komputerów i sieci do czasu zapłacenia okupu. Napastnicy często żądają zapłaty w kryptowalucie, która jest trudniejsza do wyśledzenia niż tradycyjne metody płatności. Biały Dom nasilił egzekwowanie prawa po majowym ataku ransomware na Colonial Pipeline. Spowodował on bowiem niedobory paliwa na całym wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Firma zapłaciła napastnikom prawie 5 milionów dolarów, jednak w czerwcu, Departament Sprawiedliwości nieoczekiwanie ogłosił, że udało mu się odzyskać większość tej kwoty. W dochodzeniu dotyczącym Suex, pomogła firma analityczna Chainalysis. Według niej, Suex przeprowadził transakcje kryptowalutowe warte setki milionów dolarów - w szczególności w Bitcoinie, Ethereum i Tetherze - "z których większość pochodzi z nielegalnych i wysoce ryzykownych źródeł". Spółka szacuje ich wartość na ponad 160 milionów dolarów w BTC.