Tesla, firma produkująca samochody elektryczne kierowana przez Elona Muska, nie sprzedała pozostałej części swoich udziałów w bitcoinie, jak miała to zrobić w czwartym kwartale 2022 roku. Tak wynika z dokumentu opublikowanego przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Posiadane przez Teslę BTC powinny zostać wycenione na około 245 milionów dolarów. Byłoby to ostatnie 25% ze wszystkich bitcoinów
zakupionych przez firmę podczas hossy w 2021 roku.
Musk inwestuje w okazje
W pierwszym kwartale 2021 roku Tesla zakupiła 43 200 BTC za 1,5 miliarda dolarów. Firma trzymała te monety przez ponad rok pomimo nadejścia pandemii COVID-19, która spowodowała masowe zwolnienia i zamknięcie wielu amerykańskich firm.
W lipcu 2022 roku prezes Tesli Elon Musk ogłosił, że firma
musiała sprzedać 75% swoich monet za 936 milionów dolarów z powodu wzrostu kosztów produkcji firmy w Chinach.
Musk wyjaśnił jednak, że Tesla jest "otwarta na zwiększenie udziałów w bitcoinie w przyszłości" i że nie mają nic przeciwko BTC. Stwierdził, że powodem sprzedaży była niepewność związana z blokadami COVID w Chinach oraz potrzeba maksymalizacji pozycji gotówkowej firmy.
Poinformował również w marcu 2022 roku, że nadal trzyma swoje osobiste bitcoiny i nie ma zamiaru ich sprzedawać.
Tesla i jej problemy z zaufaniem do bitcoinów
Tesla była jedną z pierwszych firm, które zainwestowały duże kwoty w bitcoina, a jej pierwszy zakup napędził byczy rajd BTC. Wówczas kurs kryptowaluty wzrósł z 20 000 USD do prawie 70 000 USD. Później Musk zaczął jednak poddawać w wątpliwość swoją inwestycję powołując się na wysokie zużycie energii przez bitcoina. Najpierw firma
przestała akceptować płatności w BTC za zakup swoich samochodów w maju 2021 roku. Wkrótce po tym bitcoin zanurkował.
We wrześniu 2022 roku Michael Saylor, założyciel Microstrategy, wypowiedział się w obronie przemysłu wydobywczego bitcoina, argumentując, że doniesienia o zwiększonej emisji dwutlenku węgla z wydobycia były "błędne". Powiedział, że "99,92% światowej emisji dwutlenku węgla wynika z przemysłowych zastosowań energii innych niż wydobycie BTC".
Pomimo tego, Tesla ani jej prezes od tego czasu nie wypowiadali się na temat wydobywania bitcoinów. Nie wiadomo, czy firma planuje ponownie przyjąć BTC jako opcję płatności w przyszłości. Jednak zatrzymanie przez Teslę 25% swojej inwestycji, pomimo krachu rynkowego i negatywnych wiadomości w ekosystemie kryptowalut, może wskazywać na jej dalsze zainteresowanie cyfrową walutą.
Ponadto Musk zawsze głośno wyrażał swoje poparcie dla bitcoina i innych kryptowalut - zwłaszcza Dogecoina. Firma może czekać na właściwy czas, aby wykonać ruch, ale możliwe jest również, że po prostu hodluje BTC jako długoterminową inwestycje.
Komentarze