To, co charakteryzuje silne projekty z branży kryptowalut, to ich fundamenty, w skład których wchodzi praktyczna funkcjonalność. Użyteczność ich tokenów w danym ekosystemie jest w stanie wpłynąć na wzrosty ich wartości na rynku.
- Analitycy z funduszu hedgingowego Pantera Capital wskazują na dwa projekty, które ich zdaniem są w stanie mocno wzrosnąć na wykresie cenowym w czasie hossy, ze względu na ich praktyczne zastosowanie,
- Chodzi o Stacks (STX) oraz dYdX (DYDX). Poniżej wyjaśniamy, dlaczego ich zdaniem warte je obserwować.
Hossa zweryfikuje, czyje fundamenty są naprawdę silne
Od tego, czy dany ekosystem posiada solidne podstawy, by funkcjonować długoterminowo i oferuje swoim użytkownikom praktyczne rozwiązania, na które jest popyt, możemy się przekonać w dwóch przypadkach. Jeden z nich to
czas srogiej kryptozimy, podczas której wiele projektów kapituluje lub po prostu upada, gdyż wtedy
rynek szybko weryfikuje ich słabe fundamenty, które są w stanie załamać się w skutek nawet drobnego zatrzęsienia w branży.
Drugi wariant natomiast odnosi się do czasu panowania byków i trwania hossy w pełnej okazałości. Wtedy to dostawcy praktycznych zastosowań w tym sektorze notują spore zyski i silne przypływy nowych użytkowników.
Temu zagadnieniu właśnie przyjrzeli się w swoim najnowszym wpisie analitycy z
Pantera Capital -
Cosmo Jiang i
Erik Lowe - którzy patrzą z dużym optymizmem na tokeny, których twórcy mają szeroko zakrojony plan działania.
Tokeny z podstawowymi protokołami, które pasują do rynku produktów, są prowadzone przez silne zespoły zarządzające i posiadają ścieżkę do zrównoważonej ekonomii jednostki, będą działać najlepiej w nadchodzącym cyklu
- napisali panowie na firmowym blogu.
Jeżeli chodzi o altcoiny, które zdaniem Jianga oraz Lowe'a mogą doświadczyć swojego prime'u w okresie szczytu hossy, to wymienia się w tym przypadku
Stacks (STX) oraz
dYdX (DYDX).
//twitter.com/cosmo_jiang/status/1762251418969457031
Ten pierwszy ma na celu pomaganie w skalowaniu sieci Bitcoina oraz zapewnienie połączenia jej działania ze smart kontraktami.
Misja Stacks polegająca na wprowadzaniu innowacji do Bitcoina jest zatem zarówno ekscytująca, jak i aktualna. Co ciekawe, w tym momencie Stacks jest także jedyną działającą warstwą 2 na Bitcoinie z uwzględnieniem smart kontraktów, co bardzo kontrastuje z ekosystemem Ethereum, w którym istnieją dziesiątki konkurujących ze sobą warstw 2 walczących o udział w rynku
- zauważają analitycy.
Wspomniano o tym, że w przyszłości na pewno może pojawić się wiele projektów L2 dla sieci największej z kryptowalut, które będą chciały rozszerzać jej zastosowanie, aczkolwiek pracownicy Pantery są przekonani, że
Stacks na długo zostanie bezkonkurencyjnym graczem w tym sektorze.
Jeżeli chodzi zaś o aktualną wartość tego altcoina, to w momencie pisania tego artykułu wynosi ona 3,14 dolara za sztukę. Oznacza to
skok jego ceny o aż 110% w skali miesiąca, czego przyczyny możemy upatrywać w tym, że ostatnio
kurs BTC wzrósł do poziomu bliskiego jego dotychczasowego ATH. Tu natomiast główny czynnik sprawuje masowanie kupowanie
bitcoinów przez fundusze giełdowe (ETF), na które
popyt wzrasta coraz bardziej.
Wykres cenowy STX na giełdzie Binance. Źródło: TradingView
Drugi projekt, który wyróżniono, to
zdecentralizowana giełda dYdX (
DYDX). Tej DEX jest zbudowany na blockchainie
Ethereum. Analitycy w jego przypadku wskazują na to, że warto zwrócić uwagę nie niego ze względu na jego wysokie przychody i ekonomię.
Jednym z kluczowych powodów, dla których uważamy, że dYdX jest interesujący, jest fakt, że jego ekonomika jednostkowa w ciągu ostatniego roku była pozytywna. Model biznesowy jest prosty. Pobierają prowizję w wysokości około 2,5 punktu bazowego od wolumenu i pokrywają koszty pozyskania klienta. dYdX osiąga zysk w wysokości mniej więcej jednego punktu bazowego wolumenu przy solidnej marży 40%.
Wspomniano tutaj o znacznej zmianie alokacji kapitału, którą twórcy giełdy wprowadzili pod koniec ubiegłego roku. Chodzi o to, że
dYdX wprowadził system wypłacania kapitału stanowiącego dochód pasywny dla inwestorów w formie nagród za stake'owanie. Jest to analogiczne rozwiązanie, jak w przypadku dywidend kapitałowych.
Zysk z protokołu dYdX jest teraz dystrybuowany bezpośrednio do posiadaczy tokenów, dzięki czemu wartość tokena staje się konkretna
Komentarze