Meksykański miliarder dał poznać się jako zwolennik kryptowalut poprzez wywiad, przeprowadzony pod koniec czerwca. Ricardo Salinas Plíego stwierdził w nim, że stawia na bitcoina i uważa, że waluty fiducjarne to oszustwo.Very soon we will have this in our Elektra store network.? #Bitcoin #LightningNetwork //t.co/Y4n7pAsBS0
— Ricardo Salinas Pliego (@RicardoBSalinas) September 5, 2021
Bitcoin to aktywo, które powinno być częścią portfela każdego inwestora. Jest to aktywo o międzynarodowej wartości i ogromnej płynności na poziomie globalnym - mówił Plíego, podczas wywiadu z Jose Rodriguezem.Następnie milarder przedstawiał plany akceptacji kryptowalut przez Banco Azteca, którego jest właścicielem. Gdyby jego zapowiedzi nie spotkały się z ostrą reakcją meksykańskich władz, byłaby to pierwsza instytucja finansowa w kraju, która zaczęła przyjmować bitcoiny. Ostatecznie plan nie doczekał się jednak realizacji. Wczoraj Salinas zapowiedział, że bitcoinowe płatności zostaną przyjęte w jego sklepach Elektra i ma nastąpić to już wkrótce. Sieć posiada 1143 punkty sprzedaży w całym Meksyku oraz w Ameryce Środkowej i Południowej. Jeśli na drodze do realizacji zapowiedzi nie staną znów władze, może oznaczać to duży krok na drodze do adopcji kryptowalut i sieci Lightning Network. Według informacji na stronie grupy w jej sklepach kupuje się 1/4 ze wszystkich telewizorów, 1/5 lodówek i 7/10 motocykli trafiających do mieszkańców Meksyku.
Komentarze