Senator Cynthia Lummis jest zdania, że odpowiedzialność za stworzenie przepisów dotyczących kryptowalut spoczywa na Kongresie, a nie na SEC. Wskazuje na to, jak ważne jest zaprojektowanie takowych.
Senator Cynthia Lummis krytykuje SEC
Zacznijmy od tego, że
SEC pozwała Coinbase za to, że giełda - w oczach urzędników - jest niezarejestrowanym (a więc nielegalnym) brokerem. Powodem miałoby być to, że firma oferowała handel kryptowalutami, które z kolei Komisja uważa za także niezarejestrowane papiery wartościowe. Spółka broni się jednak tym, że SEC wykracza poza swoje kompetencje.
W tle pojawiają się też argumenty, że urzędnicy chcą egzekwować przepisy, które de facto jeszcze nie istnieją. Rynek kryptowalut nie jest bowiem w USA uregulowany, a SEC stara się na siłę włożyć go w ramy przestarzałych przepisów sprzed wielu dekad.
Sama senator Lummis twierdzi, że SEC przekracza swój mandat, próbując uznać niemal wszystkie kryptowaluty za papiery wartościowe. Jej zdaniem to wejście w kompetencje Kongresu, który to powinien określić wspomniane ramy prawne.
Ustawa Lummis-Gillibrand
Sama Lummis robi, co może, by pomóc rynkowi. Stoi m.in. za ustawą regulującą branżę, nazwaną potocznie od nazwisk jej autorek Lummis-Gillibrand (chodzi o Kirsten Gillibrand, inną senator USA). Ustawa o odpowiedzialnych innowacjach finansowych, bo tak brzmi jej oficjalny tytuł, ma w założeniu zapewnić solidne ramy dla rynku aktywów cyfrowych.
Branża wspiera działania senator. Tyle że na razie nie widać skutków tych działań, a regulacyjny Dziki Zachód, który panuje na rynku, ułatwia ataki SEC.
Senator Lummis weszła ostatnio też na temat stworzenia przez
PayPal własnego stablecoina. Jej zdaniem to "
kolejny znak, że aktywa kryptowalutowe pozostaną tutaj jako część globalnego systemu finansowego”.
Teraz Kongres musi zabezpieczyć status Ameryki jako niekwestionowanego światowego lidera w dziedzinie innowacji finansowych poprzez stworzenie jasnych przepisów regulacyjnych
- dodała.
Obecnie jednak większość elity USA zachowuje się w stosunku do kryptowalut... dziwnie. Zarówno Senat, jaki i Izba Reprezentantów nie uregulowały tej branży. I to mimo wielu prób pojedynczych kongresmenów.
Komentarze