SEC oskarża start-up Rivetz o przeprowadzenie nielegalnego ICO

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd oskarżyła start-up Rivetz o prowadzenie nielegalnej i niezarejestrowanej oferty papierów wartościowych. Firma została założona w 2015 roku. Jej deklarowanym celem było stworzenie systemu zarządzania cyfrowymi kluczami w oparciu o zaufane urządzenia. Według SEC, Rivetz w 2017 roku sprzedawał cyfrowe aktywa zwane "tokenami RvT" poprzez ICO. Firma miała robić to bez odpowiedniej rejestracji. SEC podkreśliła, że sprzedaż tokenów RvT wygenerowała 18 milionów dolarów w kryptowalucie, a start-up promował je obiecując ich przyszłą wartość i dostępność na giełdach. RvT były jednak bezużyteczne.
Kupujący nie mogli kupić żadnych towarów i usług za pomocą tokenów RvT. Nie miały one też innego zastosowania w żadnym produkcie lub usłudze Rivetz.
Co więcej, firma spieniężyła wszystkie pozyskane środki. Część została nawet wykorzystana przez jej założyciela Stevena Sprague'a na osobiste wydatki. Obecnie Rivetz nie prowadzi już działalności. Strona internetowa start-upu zniknęła z sieci w 2020 rokua, a ostatnia aktualizacja na twitterowym profilu miała miejsce jeszcze wcześniej, w roku 2019.

Decyzje SEC pozostają kontrowersyjne

Podczas gdy oskarżenia w kierunku Rivetz wydają się być uzasadnione, SEC czasami podejmuje też kontrowersyjne decyzje. Na początku tego tygodnia, regulator zagroził pozwaniem giełdy kryptowalutowej Coinbase w związku z jej produktami pożyczkowymi. Prezes Coinbase, Brian Armstrong, zakwestionował to, nazywając działania SEC "dziwnym zachowaniem". SEC opóźnił również po raz kolejny swoją decyzję w sprawie Bitcoinowego ETF od firmy VanEck. Ten fundusz inwestycyjny stara się o stworzenie takiego produktu już od 2017 roku.

Komentarze

Ranking giełd