Związek między walutami cyfrowymi a sektorem finansowym pozostaje w tej chwili ograniczony. Jednak szybki wzrost i powszechne przyjęcie walut cyfrowych spowodowałoby wyższe ryzyko zarówno w skali globalnej, jak i dla rosyjskiego rynku finansowego.Wyniki badania pojawiają się w pośród innych dyskusji dot. kryptowalut w tym kraju. Mowa tu o zbliżającym się uruchomieniu prototypu cyfrowego rubla i rozważaniach władz na temat aktywów cyfrowych jako sposobu na uchylanie się od płacenia podatków. Daniil Egorov, szef rosyjskiej Federalnej Służby Podatkowej (FTS), wyraził swoje obawy, że kryptowaluty mogą być sposobem na uchylanie się od opodatkowania. Podczas wywiadu z agencją informacyjną RBC, Egorov wspomniał, że organ podatkowy "uważnie obserwuje" rynek kryptowalut i ocenia jego potencjał do "erozji podstawy opodatkowania kraju". Rosja poczyniła postępy w swojej inicjatywie cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC). Kraj ten opracuje prototyp cyfrowego rubla już na początku 2022 roku i jest gotowy do uruchomienia programu pilotażowego. Bank Rosji planuje podobno pobierać opłaty za wszystkie transakcje CBDC.
Rosjanie dokonują rocznie transakcje krypto warte ponad 5 miliardów dolarów
Bank centralny Rosji przedstawił raport na temat stabilności finansowej. Instytucja podkreśliła w nim, że kraj ten jest bardzo aktywny globalnie jeśli chodzi o krypto transakcje. Według Banku Rosji, całkowite roczne wolumeny kraju wynoszą 5 miliardów dolarów lub około 350 miliardów rubli.
Nie wyjaśnił on jednak, czy takie szacunki opierają się na cenach Bitcoina (BTC), które znacznie wzrosły od czasu opracowania badania w lipcu tego roku.
Rosja znajduje się też w czołówce krajów pod względem udziału w rynku wydobycia kryptowalut. W raporcie czytamy:
Komentarze