Przed nami silne spadki bitcoina, ale warto czekać na jego szczyt w 2025 roku – prognozuje PlanB

Początek kwietnia przywitał nas kolejną korektą na rynku kryptowalut. Bitcoin spadł wczoraj poniżej poziomu 65 tys. dolarów, a wiele altcoinów zanotowało dwucyfrowe straty na swoich wykresach. I co? I nic, taka natura tego sektora, nawet w czasie hossy. Topowy analityk, znany jako PlanB podzielił się swoją prognozą na najbliższe miesiące. Będzie się działo!
  • Twórca popularnego modelu wyceny bitcoina - Stock to Flow - uważa, że szczyt cenowy BTC w obecnej hossie może zaskoczyć nawet największych optymistów,
  • Cena 200 000 USD za jednego BTC to minimum, jakie przewiduje PlanB. Jego zdaniem kryptowaluta może poszybować nawet 2 razy wyżej,
  • Jednakże analityk podkreśla, że droga po nowe ATH będzie wyboista i nie zabranie w międzyczasie silnych korekt cenowych.

PlanB o perspektywach na najbliższe 1,5 roku

Topowy analityk bitcoina opublikował na YouTube'ie nowe nagranie, w którym przedstawia swoje prognozy rynkowe na ten, jak i przyszły rok. PlanB wskazał na wykres króla kryptowalut w oparciu o swój autorski model analityczny - Stock to Flow - który opiera się na zestawieniu ilości coinów będących w obiegu w stosunku do tempa ich wydobywania w skali roku. Czego jego zdaniem możemy się spodziewać w obecnym cyklu byka? Przede wszystkim analityk zaznacza, ze byłby naprawdę zaskoczony (w negatywnym znaczeniu tego słowa), gdyby maksymalna cena BTC w czasie tej hossy zatrzymała się na poziomie 200 tys. dolarów. Spodziewa się on, że najstarsza z kryptowalut poszybuje na swoim wykresie do góry o ponad 660% licząc od obecnych poziomów, czyli około 66 500 dolarów. Nowy rok zaczął się bardzo pomyślnie dla bitcoina, a w marcu odnotowano kilkukrotnie nowe ATH tego aktywa. Ostatni rekord pochodzi z 14 marca, gdy BTC wzniósł się do poziomu 73 750 dolarów, co oznacza skok ceny o 73% od 1 stycznia.

Wzrost ceny bitcoina od początku roku. Źródło: TradingView

Jak wiadomo, od połowy marca bitcoin już dwukrotnie doświadczył korekty ceny, z czego ostatnia wydarzyła się na początku tego tygodnia. To normalna sytuacja, bowiem inwestorzy realizują zyski, a spadki są potrzebne, by rynek nie przegrzał się zbyt mocno. Biorąc pod uwagę, że za niespełna 3 tygodnie będzie miał miejsce kolejny halving, kurs BTC zapewne zacznie zaraz znów rosnąć. Pytanie jednak, jak długo potrwa ta hossa i na jakim etapie się zakończy? PlanB twierdzi, że na pewno nie nastąpi to w tym roku, a dopiero w następnym. Analityk wskazując na jego opracowanie wykresu stwierdza, że maksimum wynoszące 200 tys. dolarów za 1 BTC okazało by się naprawdę "rozczarowującym scenariuszem". //twitter.com/100trillionUSD/status/1775118815782727986
Tak naprawdę, z punktu widzenia przepływu zapasów, potrzebujemy kwoty znacznie wyższej niż przeciętne 500 000 dolarów. Powiedzmy więc 600 000 dolarów [lub] 700 000 dolarów, a może 1 000 000 dolarów… Zatem górna część będzie wyższa niż 500 000 dolarów w 2025 roku
- stwierdza bohater tego artykułu. Jednakże wszystko, co piękne i wysokie (w przypadku kursu bitcoina), rodzi się w bólach. Z tego też powodu PlanB zaznacza, że droga na nowe szczyty będzie wyboista i pełna różnych korekt:
Będzie także zmienność. To bardzo ważne. Nie będzie prosto i bez spadków. Będzie wiele spadków o wartości minus 20% lub 30%. To bardzo normalne…

Komentarze

Ranking giełd