Projekt DeFi od Donalda Trumpa ujawnia szczegóły dot. ich tokena. Jest jednak kilka “red flagów”

Donald Trump uruchomił swoją platformę DeFi, World Liberty Financial. Czy mamy więc rynkowy przełom?
  • Donald Trump uruchomił swoją platformę DeFi. Tokeny mogą kupować akredytowani inwestorzy z USA.
  • Projekt wzbudził pewne kontrowersje. Niekoniecznie jednak uzasadnione.

Donald Trump i jego platforma DeFi

Jak platforma Trumpa ma działać? Projekt ma w założeniu oferować usługi pożyczkowe (tyle że w postaci kryptowalut). Całość ma działać w oparciu o sieć Ethereum. Ma też być konkurencją dla banków, z tą różnicą, że ma być - zdaniem twórców - bardziej „przyjazną dla użytkownika”. Wprowadzony na rynek zostanie też nie podlegający obrotowi token - World Liberty Financial (WLFI). Jak to wszystko ma się do polityki Trumpa? Ten przecież obiecywał chronić dolara. A tu nagle wzmacnia rynek kryptowalut! Jak rasowy polityk wszystko obraca na swoją korzyść - jego zdaniem platforma DeFi ma na celu właśnie utrzymanie globalnej supremacji dolara amerykańskiego za pomocą stablecoinów. Chodzi więc o to, że użytkownicy platformy będą korzystać ze stablecoinów, które są oparte na USD.

Sprzedaż tokenów

Zespół World Liberty Financial, kierowany przez Zaka Folkmana i Chase'a Herro, opublikował też nowe szczegóły dotyczące planu dystrybucji tokenów WLFI. Wiadomo, że ich sprzedaż będzie regulowana przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Nie było żadnej przedsprzedaży ani VC, wczesnych zakupów
- powiedział mediom Folkman. Większość podaży tokenów - 62,66% - zostanie rozdysponowana w czasie nadchodzącej sprzedaży. Część dochodu netto z tejże trafi do rezerwy "portfela wielopodpisowego" należącego do projektu. Pozostały zysk zostanie wypłacony założycielom projektu, zespołowi i dostawcom usług, w tym na portfele podmiotów stowarzyszonych z Trump Organization i Witkoff Group, którą zarządza przyjaciel Trumpa, Steve Witkoff. CoinDesk wcześniej informował, że osoby, które stoją za World Liberty, otrzymają aż 70% podaży tokenów WLFI. Tyle że ponoć i informacje te nie są prawdziwe. By przekonać się jak będzie, konieczna będzie analiza on-chain projektu.

Jak dostać tokeny?

Jak jednak nabyć WLFI? Projekt jest przeznaczony dla akredytowanych inwestorów z USA. Ci zostaną zweryfikowani przy użyciu tych samych standardów "Know Your Customer" (KYC), z których korzystają amerykańskie giełdy kryptowalut, takie jak Coinbase i Kraken. Tokeny WLFI nie mają być uznawane za papiery wartościowe, będą oferowane zgodnie z Regułą 506(c) Rozporządzenia D SEC, co oznacza, że ​​będą sprzedawane jako niezarejestrowane papiery wartościowe na mocy wyjątku SEC, który zezwala na oferowanie takich produktów w Stanach Zjednoczonych akredytowanym inwestorom. SEC definiuje akredytowanych inwestorów jako osoby o bardzo dobrej sytuacji finansowej, które zarobiły w ciągu jednego z ostatnich dwóch lat minimum 200 000 USD lub 300 000 USD wraz ze swoim małżonkiem lub "ekwiwalentem małżonka" albo mają majątek netto w wysokości 1 miliona USD.

Problem dla rynku?

Choć wielu inwestorów może cieszyć to, że Trumpowie startują z projektem DeFi, niektórzy eksperci wskazują na ciemną stronę przedsięwzięcia. Jaret Seiberg z TD Cowen Washington Research Group uważa, że inicjatywa ta może być „poważnym problemem politycznym dla sektora kryptowalut”.
Perspektywy uchwalenia ustawodawstwa dotyczącego struktury rynku kryptowalut, jeśli Trump wygra wybory, są niższe, jeśli rodzina Trumpów uruchomi World Liberty Financial. Dzieje się tak, ponieważ Demokraci z powodów politycznych będą niechętni do poparcia jakiegokolwiek projektu ustawy, który jest postrzegany jako dobry dla rodziny Trumpów
- twierdzi. Za projektem stoją zaś Donald Trump Jr. i Eric Trump, czyli synowie polityka. Kongresmenka z Partii Demokratycznej, Maxine Waters, skrytykowała nową firmę Trumpa już w zeszłym tygodniu.
Chociaż zdecentralizowane finanse, czyli DeFi, mają na celu zwiększenie efektywności i przejrzystości, mogą również wiązać się z podwyższonym ryzykiem dot. włamań, oszustw, nierównego dostępu do informacji i konfliktów interesów, które mogą zaszkodzić konsumentom i inwestorom. Widzieliśmy to przy nowym przedsięwzięciu DeFi, które Eric Trump i Donald Trump Jr. planują uruchomić, zwanym World Liberty Financial
- podała. //twitter.com/decryptmedia/status/1833592585119584671 Było to oczywiste, że Demokraci będą krytykować projekt Trumpa. Tyle że to obawy na wyrost. Regulacja rynku kryptowalut zależy od sprawności lobbystów, a niekoniecznie niechęci do byłego prezydenta. Do tego powstanie World Liberty Financial oznacza, że rozwój rynku kryptowalut stał się w interesie lidera Republikanów. I to akurat dobra wiadomość.

Komentarze

Ranking giełd