Telefony komórkowe od lat stanowią przedłużenie naszej dłoni, gdyż praktycznie nie rozstajemy się z nimi na krok. Wchodząc do pojazdów komunikacji miejskiej dominuje obraz pasażerów skupionych na tym, co wyświetlają ich smartfony. Prawdopodobnie ten artykuł także czytasz na swojej komórce. CEO Meta twierdzi natomiast, że te niebawem zaczną spędzać więcej czasu w kieszeniach, gdyż zostaną zastąpione przez specjalne, holograficzne okulary.
- Mark Zuckerberg podczas niedawno udzielonego wywiadu powiedział, że niebawem ludzkość zacznie przestawiać się z korzystania ze smartfonów na specjalne inteligentne okulary, które będą w stanie wyświetlań holograficzny obraz,
- CEO Meta przekazał, że firma posiada już prototyp takiego produktu i niebawem zaprezentują go światu. Nie będzie on na razie dostępny w sprzedaży, jednakże finalna wersja za jakiś czas powinna pojawić się na rynku,
Okulary FOV od Meta
Jak wiadomo,
Mark Zuckerberg od kilku lat bardzo się stara stworzyć cyfrowe bramy do wirtualnego świata. Stąd między innymi
rebrending Facebooka na Meta, co ma oczywiście stanowić nawiązanie do metawszechświata.
Ostatnie lata to czas
mało zadawalających efektów prób jego firmy w kwestii zdominowania
metaverse'u, co odbiło się na miliardowych stratach, ale twórca "Fejsa" zbytnio się tym
nie przejmuje.
W międzyczasie Zuckerberg mocno zafascynował się (jak w sumie każdy gigant technologiczny) tematem rozwoju
sztucznej inteligencji (AI). Ta ma mu pomóc w pracach nad kolejnymi produktami Mety, które mają jeszcze łatwiej przenosić nas do cyfrowego świata.
Jednym z takich mają być
specjalne okulary dające ich użytkownikom dostęp do cyfrowego obrazu o pełnym polu widzenia (FOV). Te mają posiadać tak bogaty wachlarz dostępnych rozwiązań, że w pewnym momencie zastąpią nam w dużym stopniu smartfony.
Szef Mety w miniony czwartek udzielił wywiadu
Kane'owi Sutterowi, w którym opowiedział więcej o tym urządzeniu. Stwierdził, że ma to być ich flagowy produkt, który totalnie przerasta ich słynne okulary
Ray-Ban Meta.
Ten ma być bowiem wyposażony w
specjalne kamery, mikrofony, głośniki i wyświetlacz holograficzny, co będzie nam dawać pełen obraz tego, co obecnie widzimy na naszych telefonach.
Tak więc nowe "oksy" od Mety mają być właśnie taką
bramą do wirtualnej rzeczywistości (VR), która przy okazji pozwoli nam na interakcję z innymi osobami. Zuckerberg mówił, że pozwalają one na komunikację w czasie rzeczywistym.
Pozostaje oczywiście pytanie, jak np. do naszych okularów będzie przenikać informacja dot. tego, co chcemy zobaczyć lub usłyszeć i jak dokonywać zmian w wyświetlanych wizualizacjach.
Zuckerberg opowiedział tutaj o
interfejsie neuronowym, który będzie przetwarzał nasze myśli dzięki
specjalnej opasce neuronowej, nad którą pracuje Meta. W ciągu ostatnich miesięcy głośno było o przełomowym chipie, który
został wszczepiony od mózgu jednego z pacjentów przez firmę
Elona Muska, czyli
Neuralink.
CEO Mety jednak wskazuje na to, że ten sposób jest zbyt inwazyjny:
Myślę, że większość ludzi nie będzie chciała, żeby coś było podłączone do ich mózgu
//www.youtube.com/watch?v=m88OV10vRLA
Sposób na zastąpienie telefonów
W tym miejscu powracamy do tematu ograniczenia użycia smartfonów w naszym codziennym życiu. Zuckerberg stwierdził bowiem, że regularne poszukiwanie istotnych dla nas informacji w danym momencie działa na nas zniechęcająco.
Nie ma co ukrywać, naprawdę
za dużo czasu spędzamy wpatrując się w ekrany naszych telefonów.
Bohater tego artykułu opowiadał, że wspomniana opaska neuronowa miałaby
umożliwić niemal niezauważalne ruchy fizyczne, takie jak drgnięcie palca, co stanowiłoby przełożenie na komunikację cyfrową.
Kiedy więc będziemy mogli przekonać o się na własne oczy, czy ten produkt od Mety faktycznie jest tak praktyczny, jak zapowiada Zuckerberg?
Jesteśmy prawie gotowi, aby zacząć pokazywać prototypową wersję pełnych okularów holograficznych. Nie będziemy ich szeroko sprzedawać. Skupiamy się na budowaniu pełnej wersji konsumenckiej, a nie na sprzedaży prototypu. Ale zaczniemy demonstrować prototyp ludziom, a to jest szalone. Każda osoba, której to do tej pory pokazałem… ich reakcja, to… ekscytacja
- powiedział.
Czy jednak telefony komórkowe odejdą do lamusa? Szef Meta nie zakłada takiej opcji, ale przewiduje stopniową redukcję intensywności ich użycia.
Będzie zapewne tak, jak w przypadku zastąpienia przez smartfony naszych komputerów w wielu przypadkach. Nie we wszystkim jednak komórki są w stanie wyręczyć czynności wykonywane na komputerach.
Komentarze