Wczoraj stało się to, na co wielu naszych czytelników liczyło. Sąd zwrócił się do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) o ponowne rozpatrzenie prośby Grayscale na przekształcenia funduszu powierniczego tej firmy w fundusz notowany na giełdzie (ETF) powiązany z ceną spot BTC. W odpowiedzi kurs bitcoina wzrósł o ponad 5% i to w ciągu paru godzin. Czy to zapowiedź dalszych, mocnych wzrostów?
Kurs bitcoina rośnie
Obecnie kurs bitcoina wynosi ok. 27 500 USD. Do wczoraj wzrósł o ponad 5%. Powodem był wspomniany we wstępie
sukces Grayscale w sądzie. Do tego serwis Bloomberg zasugerował, że SEC jeszcze w tym tygodniu odpowie na wnioski innych firm, które starają się o utworzenie bitcoinowych ETF-ów. Jeżeli powie "tak" choćby jednemu z tych podmiotów, będzie to oznaczało wpłynięcie na rynek kryptowalut sporych kwot pieniędzy. Zwłaszcza jeżeli
ETF utworzy BlackRock.
Powodów do skoku cen kryptowalut było jednak więcej. Dobre dla inwestorów dane popłynęły z Departamentu Pracy USA. Wynika z nich, że Fed w końcu dopiął swego i schłodził rynek. W lipcu liczba ofert pracy w USA spadła do najniższego poziomu od ponad dwóch lat. Może to więc utwierdzić Jerome'a Powella i jego współpracowników, że dalsze podwyżki stóp proc. to już igranie z ogniem. W efekcie urzędnicy mogą zacząć rozpatrywać coś odwrotnego - obniżanie stóp procentowych. Może nie od kolejnego posiedzenia, ale np. za parę miesięcy. Tani pieniądz napędzi zaś wzrosty na wielu rynkach.
Sytuacja wcale nie jest taka różowa?
Z drugiej strony, należy zachować czujność. Kurs bitcoina wzrósł od wczoraj o niezły procent, ale nadal nie przebił poziomów 28 000 i 29 000 USD, które stanowiły wcześniej opory.
Do tego - wracając do tematu polityki monetarnej USA - kluczowe dla urzędników Fedu będą kolejne dane dot. nie tylko rynku pracy, ale też inflacji. Ta przy obecnym poziomie - nieco ponad 3% - będzie spadać już wolniej i dobicie do celu inflacyjnego (2%) może potrwać jeszcze parę miesięcy. Dopiero przy 2% Fed ogłosi powrót do luzowania ilościowego. Nie wcześniej.
W kwestii Grayscale pamiętajmy, że SEC może odwołać się od decyzji sądu. Tak samo jak zrobiło to
w przypadku Ripple.
Komentarze