Według danych opublikowanych przez firmę analityczną Glassnode, całkowita liczba adresów Bitcoin, których saldo wynosi 1000 BTC lub więcej, osiągnęła nowe ATH.
Wczoraj, całkowita liczba adresów BTC przechowujących ponad 1000 BTC osiągnęła 2231. Poprzedni rekord został ustanowiony zaledwie kilka dni wcześniej, w dniu 23 października, kiedy kiedy istniało 2229 wielorybich portfeli.
Z danych wynika, że wieloryby kontrolują co najmniej 2,23 miliona BTC. To stanowi aż 12% całkowitej obecnej podaży.
Dlaczego wzrosła liczba wielorybów?
Według Eliasa Strehle, badacza z Blockchain Research Lab, może być kilka powodów:
"To może oznaczać rzeczywistą koncentrację bogactwa, lub że bogaci Bitcoinerzy przechowują swoje pieniądze na mniejszej liczbie adresów, lub może to być efekt uboczny tego, że giełdy kryptowalut stają się co raz większe"
- powiedział Strehle.
Jason Deane, analityk w Quantum Economics, stwierdził, że:
"nie zdziwiłbym się, gdybyśmy zobaczyli, że trend ten rzeczywiście z czasem rośnie , ponieważ coraz więcej inwestorów szuka bezpiecznej przystani przed walutami fiat na całym świecie".
Instytucje interesują się BTC
Podobnie jak w przypadku indywidualnych inwestorów, Bitcoin zyskuje też coraz większe zainteresowanie ze strony inwestorów instytucjonalnych.
W sierpniu tego roku spółka notowana na NASDAQ -
MicroStrategy, ogłosiła inwestycję w BTC wartą 250 milionów dolarów. Miesiąc później zainwestowała kolejne miliony. W tym miesiącu w rynek kryptowalut wszedł też
Square. Firma Jacka Dorseya kupiła Bitcoina za 50 mln dolarów.
Ten trend, określany przez Deane'a jako "efekt MicroStrategy" powoduje przyrost wielorybów. Instytucje kupując duże ilości BTC za tak wysokie kwoty, od razu kwalifikują się do miana bycia tym morskim ssakiem.
Komentarze