Kupił BTC, gdy ten kosztował 200 USD. Teraz skrytykował strategię MicroStrategy. Co Saylor robi źle?

Raoul Pal (były dyrektor Goldman Sachs) podzielił się swoimi przemyśleniami na temat inwestowania w kryptowaluty, co wywołało ciekawą dyskusję z Michaelem Saylorem (dyrektorem MicroStrategy i entuzjastą bitcoina).
  • Raoul Pal stawia na różnorodne kryptowaluty, takie jak SOL i SUI, oraz NFTs, co kontrastuje z podejściem Saylora, który preferuje inwestycje wyłącznie w BTC,
  • Pal wyjaśnia, że jego strategia koncentruje się na generowaniu maksymalnych zysków, co wymaga inwestowania w bardziej ryzykowne aktywa niż bitcoin.

Zdywersyfikowane podejście do kryptowalut

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych entuzjastów kryptowalut, publicznie dzieli się swoją strategią inwestycyjną, w której kładzie nacisk na dywersyfikację. Pal widzi duży potencjał w Solanie. Dodatkowo inwestuje w sui (SUI) - kryptowalutę, która według niego będzie dalej prosperować. Co ciekawe, jego portfel obejmuje również bardziej nietypowe aktywa, takie jak memecoiny, w tym smoking chicken fish (SCF) i dogecoin (DOGE). Pal zauważa, że kluczową częścią jego portfela są także NFTs. Inwestowanie w ten segment jest częścią jego długoterminowej wizji rozwoju Web3. Choć wielu inwestorów kryptowalutowych trzyma się wyłącznie znanych aktywów, takich jak bitcoin, Pal podkreśla, iż bardziej ryzykowne inwestycje mogą przynieść wyższe zyski. 

Debata z Michaelem Saylorem

W odpowiedzi na posty Pala, Michael Saylor, znany zwolennik bitcoina, wyraził swoje wątpliwości co do strategii Raoula Pala. Saylor zwrócił uwagę, że Pal omija BTC, co zasugerowało, iż bardziej skupia się na innych kryptowalutach niż na wiodącej wirtualnej walucie. [embed]//twitter.com/RaoulGMI/status/1839477300657533051[/embed] W odpowiedzi Pal wyjaśnił, że jego sytuacja finansowa różni się od Saylora, który może sobie pozwolić na silne przywiązanie do bitcoina. Chociaż Pal wciąż wierzy w przyszłość BTC, jego strategia inwestycyjna zmierza w kierunku generowania najwyższych możliwych zwrotów. Podczas gdy Saylor promuje bitcoina jako stabilną inwestycję, Pal otwarcie przyznaje, iż inwestowanie w bardziej ryzykowne aktywa daje mu większe możliwości zysków. Stwierdził również, że jego portfel nie obejmuje Ethereum (ETH), chyba iż chodzi o NFTs Odpowiedzi Pala, które koncentrowały się na wynikach inwestycji, spotkały się z krytyką ze strony zagorzałych zwolenników bitcoina, którzy zarzucali mu promowanie tzw. „sh*tcoinów”. Pal wyjaśnił jednak, iż inwestowanie w mniej znane kryptowaluty przyniosło mu lepsze rezultaty niż trzymanie się wyłącznie BTC Raoul Pal, będący jednym z pierwszych inwestorów w bitcoina (zakupił swoje pierwsze BTC, gdy kosztował 200 USD), nie waha się zmieniać strategii w zależności od rynku. Jak sam stwierdził, jego celem jest osiąganie zysków i rozwijanie Web3, a nie lojalność wobec jednego aktywa.

Komentarze

Ranking giełd