Kosowska policja zarekwirowała setki koparek BTC

Policja w Kosowie poinformowała o przejęciu ponad 300 koparek BTC. Zostały one skonfiskowane od zeszłego tygodnia, kiedy to władze rozpoczęły naloty na kopalnie. W dniu 6 stycznia policja poinformowała, że skonfiskowała 67 koparek "podejrzanych o wykorzystywanie do produkcji kryptowalut" w nalocie w mieście South Mitrovica. Następnie 8 stycznia krajowa agencja celna zajęła kolejne 272 Antminerów w gminie Leposavic. Według policji, podczas nalotu aresztowano jedną osobę. W osobnym komunikacie prasowym opublikowanym tego samego dnia, kosowska policja poinformowała, że skonfiskowała również dodatkowe 39 koparek na północ od Prisztiny, stolicy kraju. Chwaląc nalot policji, minister gospodarki Artane Rizvanolli potwierdziła na Twitterze, że konfiskata oznacza, iż podatnicy zaoszczędzą "dziesiątki tysięcy euro miesięcznie".

Kryzys energetyczny w Kosowie

Rząd Kosowa ogłosił 60-dniowy stan wyjątkowy, aby poradzić sobie z kryzysem energetycznym. Następnie w zeszłym tygodniu wprowadził ogólny zakaz wydobywania krypto. W tym kraju Europy Południowo-Wschodniej w grudniu, z powodu problemów technicznych zamknięto największą elektrownię węglową. To zmusiło Kosowo do importowania energii elektrycznej z sąsiedniej Serbii. Jednak z powodu własnych problemów z infrastrukturą w połączeniu z niskimi temperaturami i obfitymi opadami śniegu, Serbia straciła jedną trzecią swojej mocy, a to spowodowało wzrost cen. Według Reutersa, Kosowo, które liczy 1,8 mln mieszkańców, importuje obecnie ponad 40% zużywanej przez siebie energii.

Komentarze

Ranking giełd