Inwestorzy wypłacają bitcoiny z giełd. Najniższe poziomy od ponad 5 lat

Podaż monet BTC trzymanych na największych scentralizowanych giełdach spadła do okolic niewidzianych od połowy dekady. Według danych on-chain wynosi ona obecnie jedynie 6,4%. Co doprowadziło do tak dużych odpływów bitcoinów?
Posiadacze wirtualnych walut zaczęli masowo wycofywać swoje BTC na zewnętrzne adresy kryptograficzne z kilku zróżnicowanych powodów. Jednym z nich jest niewątpliwie chęć zapewnienia większego bezpieczeństwa dla swoich środków oraz malejące zaufanie do scentralizowanych platform handlowych

Inwestorzy decydują się na “samoopiekę” nad bitcoinami

Według danych pochodzących od firmy analitycznej Santiment, posiadacze BTC intensywnie kontynuowali w ostatnim czasie wycofywanie swoich kryptoaktywów z giełd. Udostępniony przez nią wskaźnik mierzy procent całkowitej podaży bitcoina, który jest przechowywany w portfelach wszystkich scentralizowanych platform handlowych Gdy wartość wspomnianego “miernika” wzrasta, wówczas świadczy to o tym, że inwestorzy wysyłają bitcoiny na giełdy. W odwrotnej sytuacji, gdy na wykresie maluje się spadek, wówczas mamy do czynienia z przenoszeniem BTC poza tego typu platformy.  [embed]//twitter.com/santimentfeed/status/1668796757009104898[/embed] Przedstawione dane pokazują, iż wśród posiadaczy czołowej kryptowaluty panuje niepewność po ataku amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) na Binance i Coinbase. W obliczu pozwów, jakie otrzymały te giełdy, inwestorzy zaczęli podchodzić do nich z nieufnością i wycofywać swoje środki.  Należy podkreślić, że bitcoiny masowo opuszczały scentralizowane giełdy już wcześniej. Trend ten był widoczny m.in. po upadku FTX. Posiadacze BTC mogli wyciągnąć wnioski z bankructwa tej platformy i postawić na “samoopiekę” nad własnymi kryptowalutami. 

Chęć HODLowania BTC

Analizując dane dot. podaży bitcoina na scentralizowanych giełdach, warto przypomnieć, iż zwykle zwiększa się ona, gdy inwestorzy przygotowują się do sprzedaży tej kryptowaluty. Wówczas bowiem transferują swoje środki z zewnętrznych adresów kryptograficznych na te należące do platform handlowych. Jest to wtedy niedźwiedzi sygnał, alarmujący o potencjalnym zrzucie dużej ilości BTC na rynek i spadku jego ceny.  Przeciwstawna sytuacja postrzegana jest przez ekspertów zwykle jako byczy zwiastun. Inwestorzy pokazują bowiem, że nie zamierzają trzymać bitcoinów jedynie w krótkim okresie czasu. HODLerzy rzadko przechowują swoje kryptoaktywa na giełdach z uwagi na to, iż te są częstym celem ataków hakerskich, bądź mogą niespodziewanie upaść. Historia pokazała nam już wielokrotnie, że w różnych sytuacjach związanych z bankructwem platform kryptowalutowych ich klientom ciężko było odzyskać własne środki Według danych on-chain podaż BTC utrzymywana na giełdach od kilku lat znajduje się w trendzie spadkowym. 

Komentarze

Ranking giełd