Grayscale od 15 sierpnia ma nowego CEO. Został nim Peter Mintzberg. Wszystko dzieje się około trzy miesiące po tym, jak były dyrektor generalny firmy, Michael Sonnenshein, zrezygnował z pełnienia swojej funkcji.
- Grayscale ma nowego CEO. Na to stanowisko powołano Petera Mintzberga.
- Mintzberg ma przed sobą nie lada wyzwanie: musi poprawić sytuację Grayscale i spróbować sprawić, by firma znów stała się liderem branży.
Nowy CEO Grayscale
O tym, że
Michael Sonnenshein odchodzi z Grayscale
pisaliśmy w maju. Już wtedy poznaliśmy nazwisko jego następcy.
Mintzberg ma duże doświadczenie w sektorze finansowym. Wcześniej pełnił funkcję szefa ds. strategii w
BlackRock i
Goldman Sachs. Zajmował się też fuzjami i przejęciami oraz relacjami inwestorskimi w
OppenheimerFunds i
Invesco.
W swoim poście na X najbardziej zainteresowany podkreślił swój entuzjazm związany z kierowaniem Grayscale. Wskazał na szybki wzrost sektora kryptowalut. Dodał, że jest nastawiony na rozwój firmy.
//twitter.com/PeterMintzberg/status/1824053687032902014
//twitter.com/Grayscale/status/1824053560625283416
Firma z ETF-ami
Grayscale to ważna firma na rynku zarządzania aktywami. Od niedawna jest też istotnym graczem na rynku kryptowalut. W styczniu powstał jej
ETF spot BTC, a w maju
ETF spot ETH.
Inwestorzy mogą jednak
przeklinać Grayscale za jej ETF-y. Powód? To przekształcone trusty handlowe. W efekcie ich start doprowadził do spadków na rynku najpierw
BTC, a potem
ETH.
Po prostu przekształcenie trustów w ETF-y uwalnia aktywa, które są w tychże. Inwestorzy zaczęli "wyciągać" z dawnych trustów swoje aktywa, które trafiały na wolny rynek. A to generowało
nadpodaż BTC i ETH na giełdach.
W tle Grayscale wprowadza też na rynek nowe produkty, w tym te skupione na zdecentralizowanych projektach AI i protokole DeFi
MakerDAO.
Eksperci mogą dziś zadać sobie pytanie, jak Mintzberg poradzi sobie na nowym stanowisku i czy pomoże firmie odzyskać pozycję lidera rynku.
Barry Silbert, dyrektor generalny spółki macierzystej Grayscale,
Digital Currency Group, wyraził pewność, że jego nowy współpracownik jest w stanie stanąć na wysokości zadania.
Przyznajmy to jednak: przed nim ogromne wyzwanie. Zwłaszcza jeżeli chodzi o ETF-y bitcoina.
Komentarze