Halving bitcoina za nami, ale w dalszym ciągu jego temat nie schodzi z ust społeczności tej kryptowaluty. Chociaż kurs BTC powoli odbija do góry, co wcale nie jest spowodowane szokiem podażowym, a bardziej uspokojeniem nastrojów na tle geopolitycznych, to najwięcej się mówi obecnie o zarobkach górników BTC.
- W sobotę 20 kwietnia górnicy z sieci Bitcoina odnotowali rekordowy dzień pod względem przychodów ze swojej działalności,
- Tego dnia zarobili bowiem aż 107 milionów dolarów. Aż 75% tej kwoty pochodziło z opłat transakcyjnych.
Nowy rekord w sieci BTC
Wiele osób zastanawiało się, jak będzie wyglądać sytuacja górników
bitcoina po tym, jak wypłacana im nagroda na każdy kolejny wydobyty blok w jego sieci zostanie zredukowana o 50% w następstwie czwartego
halvingu. Koszty energii przecież nie spadają, a na wzrost ceny BTC o kilkadziesiąt procent będzie trzeba zapewne jeszcze nieco zaczekać, stąd spekulacje odnośnie rentowności ich działań.
Na dany moment wiele jednak wskazuje, że ta kluczowa grupa dla ekosystemu największej z kryptowalut jakoś sobie poradzi. W dniu 20 kwietnia, czyli dzień po
halvingu,
padł nowy rekord wszechczasów w kwestii poziomu przychodów, jakie odnotowali minerzy w ciągu doby.
Zarobili oni łącznie aż 107 milionów dolarów przebijając poprzedni szczyt ustanowiony w kwietniu 2021 roku. Wtedy to jednego dnia udało się im uzyskać 77 milionów dolarów przychodu ze swojej działalności.
//twitter.com/jjcmoreno/status/1781890461071781990
Warto wskazać, że najnowszy rekord z soboty należy przypisać w głównej mierze
opłatom transakcyjnym, które stanowiły 75% tej kwoty, czyli aż 80 milionów dolarów. Czynnikiem, który doprowadził do tej sytuacji, była znacznie zwiększona aktywność użytkowników blockchaina BTC, którzy wybijali nowe tokeny w oparciu o
nowy protokół - Rune - który wystartował tego samego dnia w tej sieci, w której dokonało się zmniejszenie nagród dla górników z 6,5 BTC do 3,125 BTC.
Jak wynika z danych od
Dune Analitics, transakcje pochodzące z ramienia tego systemu
odpowiadały aż 57% dokonanych tego dnia. Ten wynik wygenerował ponad 12 200 BTC opłat transakcyjnych.
Warto przy okazji wspomnieć, że
blok o numerze 840 000, na poziomie którego dokonał się halving,
wygenerował aż 2,4 dolarów opłat dla górników.
Jak tam cena bitcoina?
Bitcoin na swoim wykresie cenowym jak na razie nie zalicza jakiś niesamowitych ruchów w stronę północy. W momencie pisania tego artykułu jest kurs wynosi
66 155 dolarów. Jest to tak naprawdę identyczny wynik, jak 7 dni temu.
Król kryptowalut od jakiegoś czasu porusza się w przedziale 60 tys. - 70 tys. dolarów zaliczając spadki, a potem rosnąc w następstwie doniesień na tle makroekonomicznym (m.in. stopy procentowe w USA) oraz geopolitycznym (potencjalny konflikt między Iranem a Izraelem).
Analitycy jednak spodziewają się, że za jakiś czas nastąpi kolejny bull run, który do końca tego rok wypchnie cenę BTC do poziomu około 100 tys. dolarów.
Wykres cenowy bitcoina na giełdzie Binance. Źródło: TradingView
Komentarze