Elon Musk ma dla nas złe wieści. Nowy gatunek, jakim jest sztuczna inteligencja, nie zamierza się zatrzymywać. Jak podaje Reuters, w rozmowie z dyrektorem generalnym norweskiego funduszu inwestycyjnego, Nicolaiem Tangenem, CEO Tesli powiedział, że AI przerośnie najmądrzejszego przedstawiciela ludzkiego gatunku już w 2025 roku.
- Elon Musk twierdzi, że AI prześcignie ludzkość już za rok, a najpóźniej za dwa,
- Rozwój AI jest jednak problematyczny z powodu ograniczonych zasobów - chipów, energii i wody.
Elon Musk obawia się AI?
Elon Musk wszedł na temat ogólnej sztucznej inteligencji (AGI). Chodzi o założenie, że pewne formy
sztucznej inteligencji mogą posiadać wszystkie atrybuty dostępne umysłowi ludzkiemu. Innymi słowy, AI będzie tak mądra jak ludzie lub nawet mądrzejsza.
Jeśli zdefiniujesz AGI jako coś mądrzejszego od najmądrzejszego człowieka, myślę, że stanie się to prawdopodobnie w przyszłym roku, a na pewno w ciągu dwóch lat
- powiedział biznesmen.
Wskazał jednak też na to, że
rozwój sztucznej inteligencji może nie przebiegać liniowo. Są pewne ograniczenia. Chodzi np. o brak zaawansowanych chipów, co utrudnia szkolenie modelu
Grok w wersji 2. Przyznał, że szkolenie tegoż wymaga około 20 000 procesorów graficznych
Nvidia H100.
Podobnego zdania jest wielu ekspertów. Wskazują na to, że do dalszej ewolucji AI potrzebne będą
ogromne ilości chipów, energii i wody. Ta ostatnia jest konieczna, by
chłodzić zespoły chipów, które stoją za sztuczną inteligencją.
Sam Musk założył w zeszłym roku
xAI. To firma, która ma rzucić rękawicę OpenAI, które to z kolei
pozwał za porzucenie swojej pierwotnej misji rozwijania sztucznej inteligencji dla dobra ludzkości, a nie dla zysku. OpenAI oczywiście odpiera zarzuty.
Co to oznacza dla ludzi?
Jeżeli prognoza Muska się sprawdzi, już za rok AI zabierze nam pracę? Niekoniecznie.
Od ponad roku media straszą czytelników i widzów tym, że sztuczna inteligencja pozbawi ich zatrudnienia. Fakty są zaś takie, że nowa technologia raczej usprawnia działania ludzi, a nie ich zastępuje. Pytanie, jak wszystko zmieni się, gdy powstanie AGI...
Komentarze