CZ wymienia kraje korzystne dla krypto biznesu

Przedsiębiorcy kryptowalutowi powinni rozważyć przeniesienie się do kraju o korzystnych regulacjach dotyczących branży. Taką opinię wyraził CEO Binance - Changpeng Zhao podczas wypowiedzi na Twitter Spaces. Za takie jurysdykcje uważa Dubaj (ZEA), Bahrajn i Francję.
Jeśli poważnie podchodzisz do swojego projektu, przeprowadzka do nowego kraju może być dobrym rozwiązaniem.
Porady szefa Binance pojawiają się w kontekście coraz większej regulacji branży przez władze USA. Dotyczy to m.in. dochodzenia wszczętego przez Departament Usług Finansowych Stanu Nowy Jork w sprawie firmy Paxos. Regulator nakazał jej zaprzestanie emisji stablecoinów Binance USD (BUSD). SEC powiedział również, że jest gotowy pozwać Paxos.

Niepewność i "szarość"

Changpeng Zhao wskazał na panującą w branży niepewność i "szarość", sugerując, że powinna ona aktywnie współpracować z regulatorami.
Większość regulatorów przynajmniej mówi, że jest skłonna do dialogu, ale nie jestem pewien, czy wszyscy przedsiębiorcy mają taki dostęp, zwłaszcza jeśli chodzi o start-upy bez reputacji.
Zhao dodał, że nowicjusze w branży z pewnością będą potrzebowali porady prawnej, aby "nie przekroczyć żadnych czerwonych linii" wyznaczonych przez regulatorów. Do krytyki przyłączył się również założyciel Uniswap, Hayden Adams.
To żenujące obserwować, jak USA pocą się w kwestiach kryptosfery. Innowacyjne firmy dostają dodatkową zachętę do wyjścia za granicę. To tak jakby 30 lat temu rząd zakazał rozwoju internetu w kraju.
Przypomnijmy, że na początku lutego SEC rozpoczął dochodzenie w sprawie możliwego naruszenia przepisów dotyczących papierów wartościowych przez platformę kryptowalutową Kraken. W ramach goszczeń giełda zgodziła się wyłączyć program stakingowy i zapłacić 30 mln dolarów kary.

Komentarze

Ranking giełd