Największa z kryptowalut w dalszym ciągu doświadcza korekty swojej ceny po ustanowieniu nowego historycznego szczytu w połowie marca. Początek maja okazał się równie krwawy na jego wykresie, jak i poprzedni start nowego miesiąca. Wiele osób oczekuje, że kurs BTC będzie spadał jeszcze bardziej. Topowy analityk z rynku kryptowalut prognozuje jednak odwrotny scenariusz.
- Kurs bitcoina spadł o ponad 23% od swojego ATH na poziomie 73 700 dolarów i wczoraj osiągnął lokalny dołek na poziomie 56 555 dolarów,
- Michael van de Poppe twierdzi jednak, że czas korekty BTC dobiega powoli końca i niebawem kryptowaluta znów zacznie zmierzać na północ.
Bitcoin będzie jeszcze spadać czy w końcu przyjdzie odbicie jego ceny?
Ostatnie 30 dni nie były zbyt łaskawe dla króla cyfrowych aktywów, jak i również dla sektora altcoinów (z kilkoma
wyjątkami).
Bitcoin przez większość kwietnia poruszał się w przedziale cenowym od 70 tys. do 62 tys. dolarów, ale zakończył go na poziomie 60 tys. dolarów, którego jednak nie zdołał utrzymać i spadł jeszcze niżej.
Generalnie, to
BTC odnotował
najgorsze zamknięcie miesiąca od października 2023 roku przełamując w końcu dobrą passę, która była
najdłuższa w jego historii, jeśli chodzi o cykliczne wzrosty.
Fakt jest faktem, ale prędzej czy później musiało to nastąpić, bowiem
korekty na rynku są również potrzebne, by ktoś mógł zrealizować zyski i sprzedać część monet, które inni inwestorzy kupią na lokalnym dołku. W innej sytuacji mogłoby
również dojść do przegrzania się rynku, czego następstwem byłoby
przedwczesne zakończenie się hossy.
Wczoraj natomiast
kurs BTC spadł do poziomu 56 555 dolarów, czyli ceny ostatni raz widzianej w dniu 28 lutego br.
Czego możemy się spodziewać w najbliższym czasie w kwestii ruchów cenowych przywódcy tego kryptowalutowego stada? Niektórzy uważają, że spadki będą się pogłębiać jeszcze bardziej, czego orędownikiem jest chociaż znany ekonomista
Peter Schiff, który jest znany ze swojej nieukrywanej niechęci do cyfrowego złota.
Z większą dozą optymizmu na całą sytuację spogląda jednak topowy analityk -
Michael van de Poppe - który wieści nadejścia końca korekty na rynku kryptowalut. Jak napisał wczoraj na X, kluczowymi poziomami wsparcia okaże się przedział 56 tys.- 58 tys. dolarów.
Zakłada on także, że w pierwszej kolejności na rynku kryptowalut dojdzie do
wzrostów altcoinów.
//twitter.com/CryptoMichNL/status/1785564391141757222
W momencie pisania tego artykułu
kurs BTC wynosi 57 554 dolara. Możemy więc mówić o niewielkim odbiciu ceny bitcoina o 2,15% od wczorajszego lokalnego dołka.
Wykres cenowy bitcoina na giełdzie Binance. Źródło: TradingView
Komentarze