Bitcoin po 30 000 dolarów jeszcze w marcu – twierdzi miliarder

Mike Novogratz z Galaxy Digital twierdzi, że bitcoin będzie kontynuował swój obecny trend wzrostowy do ceny 30 000 USD. Miliarder znany jest w branży ze swoich śmiałych stwierdzeń. I choć jego najnowsza prognoza jest również bycza, to jednak 30 000 jest niewielką kwotą w stosunku do jego poprzednich przewidywań.

500 000 dolarów za bitcoina

Wcześniej Novogratz prognozował cenę bitcoina na poziomie 500 000 dolarów. Co prawda były to na ogół przewidywania, które formułował w bardziej długoterminowej perspektywie. Obecna prognoza ceny bitcoina na poziomie 30 000 dolarów jest czymś, co przewiduje na bardziej krótkoterminowy okres. W wywiadzie dla Bloomberga miliarder stwierdził:
Kiedy patrzę na akcję cenową i entuzjazm wśród dzwoniących do nas klientów, muszę powiedzieć, że FOMO jest budowane i nie zdziwiłoby mnie, gdybyśmy byli na poziomie 30 000 USD pod koniec tego kwartału. To, co sprawia, że jestem bardziej sceptyczny co do powrotu do dawnego all-time high, to przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell. On naprawdę robi w tej chwili to, co mówi i nie widzę, by Rezerwa Federalna tak szybko zmieniła kurs.
Mówiąc o działaniach Powella, ma oczywiście na myśli podwyżki stóp procentowych przez amerykański bank centralny, które ten wprowadza w celu kontrolowania inflacji w kraju. Obecnie inflacja w USA kształtuje się na poziomie 6,4 procent (indeks cen konsumpcyjnych). Wciąż jest więc o 4,4 procent wyższa od celu banku centralnego.

Chciwość z powrotem na rynku

Wraz z ożywieniem ceny bitcoina, powróciła również chciwość. Przynajmniej tak wynika z Fear & Greed Index, który mierzy sentyment na rynku w oparciu o szeroki zakres wskaźników. Obecnie daje on wynik 61/100. Jest to zupełnie inna sytuacja niż w ostatnich miesiącach, które charakteryzowały się głównie skrajnym strachem. W chwili obecnej powraca więc optymizm i wygląda na to, że bitcoin szykuje się do kolejnej hossy. Z pewnością nie ma jeszcze żadnych ewidentnych oznak, ale przynajmniej pojawiają się pierwsze kontury.

Komentarze

Ranking giełd