Binance zaprzecza zarzutom manipulacji na rynku

Giełda kryptowalut Binance wypowiedziała się przeciwko zarzutom manipulacji na rynku i powiedziała, że ​​„zastrzega sobie prawo do wniesienia sprawy do sądu w celu ochrony własnych interesów”.

Binance i rzekome manipulacje rynku

Największa giełda kryptowalut na świecie Binance odpiera zarzuty o manipulacjach rynkowych. W poniedziałek Binance opublikowało wątek na Twitterze, podkreślający, że firma nigdy nie manipulowała rynkiem, ani nie handlowała przeciwko użytkownikom giełdy.

Binance places utmost importance on client experience and trading integrity.

As our industry strengthens relations with regulators, we expect fewer FUD-peddlers and individuals with malicious intent, including the impersonation of Binance employees. — Binance (@binance) August 23, 2021

Oświadczenie pojawia się po tym, jak użytkownik Twittera @RealFulltimeApe stwierdził w sobotę, że Binance celowo pompuje/zrzuca cenę i gra przeciw swoim klientom. Użytkownik Twittera twierdzi, że jest byłym inżynierem Big Data na Binance i „wkrótce dostarczy dowód”, jednak żadne informacje nie zostały jeszcze udostępnione, a konto na Twitterze zostało skasowane. Cały wątek został zapisany na Reddicie i tam też toczy się dyskusja na ten temat. Warto dodać, że wcześniej grupa międzynarodowych traderów złożyła pozew przeciwko Binance, zarzucając jej brak zapewnienia dostępu do infrastruktury podczas szczytowych obciążeń i tym samym wielomilionowych strat. Trzeba również w tej sytuacji podkreślić, że Binance obecnie stara się o prawne uregulowanie platformy, stąd też takie działania są mocno nie na rękę firmy.

We’ve hired the world's Number 1 law firm @WhiteCase to HODL @Binance Accountable.

The case is fully funded by @LitiCapital . It's free. It's the first time users will be able to hold Binance accountable. To join, fill out the form on //t.co/l6zFZ9JDZA.@binanceclaim //t.co/0EUvPJdHMo — SAFU Union (@SafuUnion) August 23, 2021