Binance po raz kolejny ma problemy. Tym razem w Izraelu

Binance wstrzymał działania marketingowe wobec Izraelczyków i usunął obsługę języka hebrajskiego. Wszystko ze względu na interwencję izraelskiego urzędu ds. rynku kapitałowego. Największa na świecie giełda kryptowalutowa ponownie stanęła w obliczu kontroli regulacyjnej. Według czwartkowego raportu Globes, Izraelski Urząd Rynku Kapitałowego - organ rządowy odpowiedzialny za licencjonowanie giełd kryptowalut - poprosił Binance o złożenie wyjaśnień na temat swojej działalności w kraju. W raporcie jako powód interwencji podano, że giełda nie złożyła wniosku o licencję na działalność w Izraelu od Capital Market Regulatory Authority. W odpowiedzi na uwagi CMA, Binance wstrzymało działania marketingowe dla obywateli Izraela i ograniczyło kilka funkcji. Według Bena Samocha, który prowadzi lokalną platformę mediów kryptowalutowych CryptoJungle, giełda usunęła obsługę języka hebrajskiego i wycofała możliwość robienia zakupów kartą przy pomocy izraelskiego szekla. Globes szacuje, że z giełdy korzysta około 200 000 Izraelczyków. Zakres kontroli CMA nie jest jeszcze jasny. Jednak, sądząc po reakcji Binance, wydaje się, że firma jest przygotowana na najgorsze. Organy regulacyjne na całym świecie wydały w zeszłym roku mnóstwo ostrzeżeń ws. Binance. W czerwcu 2021 roku brytyjski Financial Conduct Authority stwierdził, że giełda nie może podejmować żadnej regulowanej działalności, takiej jak oferowanie kontraktów terminowych lub handel instrumentami pochodnymi, bez uprzedniej pisemnej zgody agencji. Dodatkowo, Binance ograniczył kontrakty terminowe i produkty pochodne w całej Europie. Władze Malezji podjęły działania egzekucyjne przeciwko Binance w lipcu zeszłego roku, nakazując giełdzie wyłączenie strony internetowej Binance.com i aplikacji mobilnych w kraju. Malezyjska Komisja Papierów Wartościowych stwierdziła, że Binance naruszył ustawę o rynkach kapitałowych i usługach z 2007 roku. Czy władze Izraela podejmą takie same działania jak Malezja, dopiero się okaże. Chociaż dyrektor generalny firmy, Changpeng Zhao, stwierdził wcześniej, że Binance będzie bardziej proaktywny w przestrzeganiu lokalnego prawa, giełda nadal napotyka podobne problemy regulacyjne do tych, z którymi borykała się wcześniej.i