Play to Earn: Zarabianie pieniędzy grając w gry

Blockchain wprowadził wiele innowacji do prawdziwego świata. Technologia ta rewolucjonizuje niemal wszystkie sektory, od opieki zdrowotnej po transport i logistykę. Dziś jednak zajmiemy się innym tematem, a konkretnie nową formułą gamingu - Play To Earn. Gry tego typu, wykorzystując technologię blockchain oraz kryptowaluty, zapewniają rozrywkę, pozwalając jednocześnie zarabiać prawdziwe pieniądze. Play To Earn zyskuje ogromną popularność, zwłaszcza w krajach rozwijających się. Użytkownicy np. z Filipin czy Wenezueli mogą dzięki tej formule zarabiać więcej niż w innej "normalnej" pracy. 

Co to jest Play To Earn?

Play to Earn to nowa koncepcja w świecie gier. Zasadniczo polega ona na tym, że ludzie grają w grę, aby zarabiać prawdziwe pieniądze np. w formie kryptowalut. Niektórzy gracze grają po prostu dlatego, że czerpią z tego przyjemność, a pieniądze są dla nich dodatkowym bonusem. Jest też inna grupa graczy, którzy zamienili gaming w swoje główne źródło dochodu. Do tej drugiej należą często osoby z krajów o trudnej sytuacji gospodarczej, np. Filipin czy Wenezueli. Mogą one bowiem w ten sposób zarabiać o wiele większe pieniądze niż w "normalnej" pracy na etacie. W niektórych grach Play to Earn, gracze mogą rozpocząć rozgrywkę zupełnie za darmo. W innych natomiast wymagana jest początkowa inwestycja. Główną koncepcją jest to, że gracze grają w gry, aby zarabiać kryptowaluty. Ich potencjał zarobkowy zależy głównie od ilości czasu, jaki poświęcą rozgrywce. Jednak wraz z nabieraniem umiejętności, wzrastają również ewentualne zyski. W grach kryptowalutowych im więcej grasz i im lepiej sobie radzisz, tym więcej możesz zarobić. Warto zauważyć, że koncepcja zarabiania prawdziwych pieniędzy grając w gry wideo nie jest czymś nowym ani wyjątkowym dla kryptowalut lub technologii blockchain. Przykładem może być chociażby World of Warcraft (WOW), który był i nadal jest ulubioną pozycją wielu graczy. Jeszcze na długo przed tym, jak powstały kryptowaluty, gracze WOWa sprzedawali wirtualne złoto lub oferowali różne inne usługi za prawdziwe pieniądze. Czym więc różni się to od nowej koncepcji "Play to Earn" (P2E)? Istnieją dwie główne różnice:
  1. Gracze, którzy zarabiają na tradycyjnych grach, robią to wbrew ich zasadom.
  2. W przypadku tradycyjnych pozycji, gracze sprzedają coś, czego tak naprawdę nie posiadają. Wszystkie przedmioty zdobyte przez gracza należą bowiem do firmy, która jest właścicielem gry. Play to Earn zmienia tę koncepcję, co wyjaśnimy w dalszej części artykułu.

Kryptowaluty nagradzają Twój czas i wysiłek

Jedną z rzeczy, która sprawia, że ludzie ekscytują się kryptowalutami, są nowe możliwości bycia nagrodzonym za czas i wysiłek. Weźmy na przykład branżę reklamową. Kiedy korzystamy z różnych stron internetowych i platform, wyświetlają nam się reklamy. Kto czerpie z nich najwięcej korzyści? Oczywiście, że platforma reklamowa. Jako przykład posłużmy się Google. Jest to największa wyszukiwarka na świecie i również największa platforma reklamowa. Jednak większość przychodów generowanych z reklam trafia do kieszeni Google, a nie do wydawców. Ci drudzy otrzymują tylko mały procent. Dzięki kryptowalutom sytuacja się zmienia. Już teraz na rynku pojawiają się startupy kryptowalutowe budujące wyszukiwarki i przeglądarki. Próbują one zmienić sposób działania revsharingu w taki sposób, aby kiedy ludzie z nich korzystają, wygenerowane przychody były dzielone między wszystkich uczestników, którzy stworzyli wartość. Dzięki tym startupom wydawcy mają możliwość zarabiania o wiele więcej. Część zysków otrzymuje też osoba oglądająca reklamę. Przykładem tego typu przeglądarki może być chociażby Brave Browser. Na łamach naszego portalu opublikowaliśmy nawet obszerny poradnik dotyczący tej przeglądarki.

 Jak właściwie działa formuła Play-To-Earn (P2E)?

Postacie i przedmioty w grze są tworzone jako NFT. NFT to skrót od Non-Fungible-Token (niewymienny token) i reprezentuje jednostkę danych przechowywanych na blockchainie. Non-Fungible oznacza, że tego typu tokena nie można powielić. Co więcej, reprezentuje on własność intelektualną w postaci cyfrowej treści. Jeśli ktoś tworzy NFT, zabezpiecza swoją własność intelektualną w taki sposób, że nawet jeśli możliwe jest jej zduplikowanie z technicznego punktu widzenia, nie będzie to możliwe z perspektywy własności intelektualnej. Nie chodzi tu tylko o sztukę, muzykę czy filmy. W NFT przekształcane są nawet tweety, a ostatnio polska piosenkarka Doda sprzedała w ten sposób swoje ciało. Ponieważ NFT mogą być przedmiotem handlu, tworzą się też ogromne rynki wtórne. NFT mogą reprezentować aktywa fizyczne lub wirtualne. Jednym z powodów, dla których stworzona została koncepcja Play to Earn (lub tzw. GameFi) i rozwija się ona tak szybko, jest właśnie stworzenie niewymiennych tokenów. Dzięki nim twórcy gier mogą umożliwiać graczom posiadanie "aktywów w grze". Zazwyczaj to sami twórcy wydają NFT w początkowej fazie produkcji. W niektórych przypadkach jednak emitują kolejne już po premierze. Istnieją również pozycje, w których NFT są tworzone przez samych graczy. Jeżeli chciałbyś dowiedzieć się więcej czym są NFT i skąd wynika ich popularność, zapraszamy do przeczytania naszego obszernego artykułu na ten temat.

Wirtualny świat, czyli metaverse

Obecnie, często spędzamy w wirtualnym świecie więcej czasu niż w "prawdziwym" świecie fizycznym. Nie chodzi tylko o samo granie w gry. W dzisiejszych czasach praca wirtualna jest już dla większości ludzi czymś normalnym. Odbywa się ona głównie za pomocą oprogramowania i aplikacji internetowych. Wraz z rozwojem technologii w takich obszarach jak VR i AR, jest to tylko kwestia czasu, kiedy cały nasz czas lub jego większość będziemy spędzać w tzw. metawersum. Koncepcja Play to Earn to nie tylko gry i nie tylko zarabianie pieniędzy na graniu. To kolejny krok na drodze do przejścia do całkowicie wirtualnego świata. Wirtualne światy nie są nową koncepcją. Ludzie zaczęli z nich korzystać już w 2003. Przykładem może być Second Life. Ludzie zaczęli uczestniczyć w tym wirtualnym świecie, aby wyrazić siebie i spotkać się ze swoimi przyjaciółmi z różnych zakątków globu. Ludzie spotykają się w Second Life i np. słuchają razem muzyki, czy chodzą do cyfrowych klubów, podobnie jak w "prawdziwym świecie". Innym z bardziej popularnych wirtualnych światów jest gra o nazwie Roblox. W ekosystemie Roblox, użytkownicy mogą tworzyć swoje własne gry i hostować je na serwerach platformy. Dzięki temu społeczność Roblox może grać w pozycje stworzone przez samych użytkowników. Bez wątpienia wpływ na wzrost popularności wirtualnych światów miała pandemia Covid-19 i związany z nią lockdown.

Metawersum w świecie blockchaina

Przejdźmy teraz do tematu połączenia wirtualnych światów z technologią blockchain. Tworzenie NFT i handlowanie nimi na istniejących już rynkach jest dzisiaj łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Połączenie tych wszystkich technologii ma potencjał, aby spowodować największą jak do tej pory rewolucję w branży gamingu. Jedną z najciekawszych rzeczy, która występuje w nowych grach opartych na blockchainie, jest możliwość kupowania ziemi. Nie chciałbyś być właścicielem kawałka ziemi w centrum Manhattanu lub w jednej z najdroższych lokalizacji w Londynie? Ziemia w niektórych grach może stać się następnym Manhattanem lub Londynem! Krytycy powiedzą, że kupowanie wirtualnych gruntów jest szaleństwem. Zwłaszcza, że często jest ona droższa niż w prawdziwym życiu (patrz Axie Infinity). Warto jednak przypomnieć sobie co mówili krytycy o kupowaniu akcji firm takich jak Amazon czy Apple w ich wczesnych latach istnienia. Niektóre gry budują wokół tych ziem całe ekosystemy. Gracze mogą np. walczyć i bronić swoich ziem, podobnie jak rycerze i lordowie bronili ziem królewskich. W innych tytułach można ulepszać swoje grunty, budując na nich różne budynki, tak samo jak deweloperzy budują na ziemiach w prawdziwym świecie. Następnie można je np. wynajmować - oczywiście za odpowiednią opłatą. W niektórych przypadkach istnieje już połączenie między ziemią a postaciami, którymi użytkownicy grają w grze. Podobnie jak właściciele domów lub deweloperzy w świecie rzeczywistym, użytkownicy również mogą ulepszać swoje cyfrowe nieruchomości.

Czy praca zdalna przeniesie się do metawersum?

Aktualnie niektóre start-upy pracują także nad zbudowaniem wirtualnych biur. Ponieważ ludzie już teraz spotykają się w wirtualny sposób, następnym krokiem będzie przeniesienie całych firm do wirtualnej przestrzeni za pomocą awatarów. Wszystko na platformie będzie własnością uczestników, a nie jej twórców. W ten sposób firmy będą mogły zmniejszyć koszty wynajmu nieruchomości i związanych z tym opłat. Co więcej, umożliwi to wspólną pracę firmy bez względu na lokalizację geograficzną pracowników. Tworzone są również platformy, które pomogą zarządzać aktywami w metawersum. Pracują one nad tym, aby umożliwić użytkownikom przenoszenie ich postaci i przedmiotów z jednej platformy na drugą. Niektóre przedsięwzięcia zaczynają oferować specjalne mechanizmy, które zoptymalizują i zwiększą wartość różnych przedmiotów. Wszystko dzięki przyspieszeniu transakcji i generowaniu przychodów z inwestycji. Tak więc, nawet jeśli nie jesteś graczem, warto zainteresować się i przeanalizować różne możliwości inwestycyjne w wirtualnych światach. Np. w Axie Infinity możesz tworzyć nowe postacie, które następnie możesz sprzedać. Wcale nie musisz przy tym grać w grę.

Koncepcja Play To Earn (GameFi) zmienia ludzkie życia

Może Ci się wydawać, że zarabianie na graniu to science fiction i jest zbyt piękne, aby było prawdziwe. Jednak Play-To-Earn już teraz zmienia życia wielu ludzi. Świetnie przedstawia to poniższy film dot. gier NFT na Filipinach.
Wyjaśnia on tę nową koncepcję i pokazuje przykłady ludzi, którzy w grach znaleźli sposób na życie. Niektórzy obecnie zarabiają więcej pieniędzy niż w jakiejkolwiek poprzedniej pracy. Dokument przedstawia także koncepcję zwaną "scholarship". Nie każda gra bowiem jest darmowa. Przykładowo, aby zacząć grać w Axie Infinity gracz musi zainwestować najpierw przynajmniej kilkaset dolarów. Ludzie z Filipin czy Wenezueli często nie mogą sobie pozwolić na wydanie takiego majątku. Właśnie dlatego powstało coś na wzór sponsoringu. Niektórzy kupują postacie tylko po to, aby udostępnić je innemu graczowi, który nie posiada odpowiednich środków, aby rozpocząć rozgrywkę. Później dzielą się oni zyskami np. pół na pół. Jest to kolejny mowy model biznesowy stworzony w wirtualnym świecie.

DAO w Play to Earn

DAO to skrót od Decentralized Autonomous Organization (zdecentralizowana autonomiczna organizacja). DAO powinna być zdecentralizowana i zautomatyzowana, oparta na otwartym kodzie źródłowym, bez centralnego przywództwa lub zwykłej struktury zarządzania używanej przez np. firmy. W Play to Earn istnieją także projekty, które zostały zbudowane w oparciu o DAO. Niektóre planują też zmienić swoją strukturę na zdecentralizowaną autonomiczną organizację w pewnym momencie w przyszłości. Jeśli gra lub jej ekosystem jest oparty na DAO, oznacza to, że gracze będą mogli nie tylko posiadać postacie i przedmioty w grze, ale także decydować o jej przyszłości we wszystkich aspektach. Filozoficznie, gry kryptowalutowe Play to Earn są zbudowane na fundamentalnej potrzebie miejsca, które jest dostępne dla wszystkich i nie jest własnością konkretnego podmiotu.

Play To Earn spotyka się również z krytyką

Niektórzy krytykują fakt, że gracze muszą płacić, aby grać. Nie jest to jednak nic nowego. Wszystko zaczęło się już bowiem dużo wcześniej, kiedy producenci gier zaczęli wprowadzać możliwość zakupu dodatkowych przedmiotów, które pozwalały zwiększać szansę w rozgrywce. Teraz jednak staje się to jeszcze większym problemem. Nie chodzi już o to, aby stać się potężniejszym graczem, ale raczej o to, aby wykorzystując przewagę finansową zarabiać więcej pieniędzy. Niektóre platformy biorą ten problem pod uwagę i próbują znaleźć sposób na jego rozwiązanie. Inni krytycy twierdzą, że cały ekosystem Play to Earn i należące do niego rynki są po prostu kolejnym rodzajem schematu Ponziego. Według nich ludzie, którzy wpłacają spore sumy pieniędzy, aby rozpocząć rozgrywkę, dają zarobić wcześniejszym inwestorom. Niektórzy uważają, że jest to bańka, która w końcu pęknie.

Przykłady gier Play To Earn

Skoro już wiemy co to jest Play to Earn, warto sprawdzić jak wyglądają tego typu gry w praktyce. Poniżej przedstawiamy 5 przykładów pozycji zbudowanych w tym modelu, które pozwalają zarabiać prawdziwe pieniądze.

Axie Infinity

Wyobraź sobie, że ktoś połączył Pokemon Go i Ethereum. Cóż, w rzeczywistości nie musisz sobie nawet tego wyobrażać, ponieważ taka gra już istnieje. W Axie Infinity można zbierać i hodować zwierzaki. Znaczenie ma tutaj genetyka, ponieważ dziecko dziedziczy cechy po swoich rodzicach. Możesz również walczyć na arenie. Im potężniejsze zwierzę uda ci się wyhodować, tym większe masz szanse na wygraną. Axie można kupić i sprzedać na specjalnym rynku za pomocą smart kontraktów Ethereum. W projekcie wykorzystywane są dwa tokeny: Smooth Love Portion (SLP) i Axis Infinity Shard (AXS). Oba są notowane na Binance i kilku innych głównych giełdach kryptowalutowych.

Gold Fever

Jest to gra 3D z prostą rozgrywką i grafiką. Trzeba jednak pamiętać, że w gry Play to Earn nie gramy dla samej fabuły i obrazu. Gdyby gra była zbyt dobra, gracze musieliby za nią zapłacić, i odwrotnie. W Gold Fever konkurujesz z innymi graczami o złoto i próbujesz je wydobyć, tak jak górnicy wydobywają kryptowaluty. Złoto w grze jest odpowiednikiem tokenów NFT, którymi teoretycznie można handlować na giełdzie. Zatem im więcej złota wydobędziesz, tym większe będą Twoje zarobki z gry. Dodatkowym bonusem jest to, że w grze można znaleźć pewne przedmioty, które w przyszłości mogą zostać sprzedane za cyfrową walutę. Waluta używana w Gold Fever nazywa się NGL. W tej chwili token wciąż jest na etapie ICO. Nie jest on notowany na dużych giełdach.

Crypto Blades

Crypto Blades to gra fabularna oparta na NFT i Binance Smart Chain. Możesz w niej brać udział w bitwach i tym samym podnosić umiejętności swojej postaci. Przedmioty w grze są tokenami, których nie można sprzedać lub wymienić. Co ciekawe, lokalną walutą nie są tu pieniądze, a umiejętności - $SKILL. Tak nazywa się token, który można sprzedawać. W przeciwieństwie do Gold Fever, ta waluta jest już notowana na kilku giełdach, w tym Gate.io i PancakeSwap.

Сryptosnake

Rozgrywka w Сryptosnake jest niezwykle prosta. Opiera się na retro "grze w wężyka". Pożywienie Twojego węża to kryptowaluty na blockchainie Binance Smart Chain (BSC). Im więcej jesz, tym lepsze są statystyki Twojego zwierzaka. Możesz również użyć waluty fiat do podniesienia poziomu swojego węża, co pozwala zarabiać więcej pieniędzy. Jeśli wąż nie wywołuje u Ciebie nostalgicznych odczuć, rozgrywka może wydawać się nudna. Z drugiej strony, poświęcasz mniej czasu na niepotrzebne działania, a zamiast tego po prostu zarabiasz. Czynnikami napędzającymi gospodarkę Сryptosnake są emisja, popyt, halving, podział 30% pierwszej transakcji każdego nowego gracza pomiędzy starych, spalenie starych tokenów oraz inne czynniki (jest ich łącznie 8). Obecnie projekt jest na wczesnym etapie rozwoju, więc możesz dołączyć na najbardziej korzystnych warunkach: architektura gry jest zbudowana w taki sposób, aby zmotywować graczy do jak najwcześniejszego startu.

Neon District

Neon District to gra RPG, której wszystkie elementy opierają się na blockchainie. Prawie każdy przedmiot może zostać kupiony lub sprzedany. Jak zawsze, cena zależy od popytu i podaży. Rozgrywka polega na zbieraniu ekwipunku i walce razem z drużyną. W ten sposób zarabia się walutę gry nazwaną Neon. Token można używać do kupowania przedmiotów i zwiększania poziomu swojej postaci. Tokeny te są NFT i są połączone z blockchainem. Nie są jednak jeszcze dostępne na żadnej giełdzie kryptowalut.

Blancos Block Party

Blankos Block Party zapewnia graczom darmowy Party Pass zawierający NFT. Party Passy są sezonowe i nagradzają Cię w trakcie gry poprzez wykonywanie określonych zadań. Dostępne są trzy rodzaje wyzwań: codzienne, tygodniowe i sezonowe. Ich ukończenie zwiększa progresję na Party Pass'ie, ostatecznie odblokowując małe ilości Blanko Bucks i przedmiotów NFT. Przykładem jest pierwszy NFT z Party Pass sezonu 0, Sierżant Poppy. Jeśli zaoszczędzisz Blanko Bucksy, będziesz mógł kupić NFT w sklepie w grze. Aby zdobyć NFT, możesz również brać udział w wydarzeniach takich jak Build Challenges. Wszystkie przedmioty NFT możesz sprzedać innym graczom na rynku zwanym Mythical Marketplace. Obecnie rynek jest w fazie Alfa. Oznacza to, że tylko użytkownicy z USA, Kanady, Wielkiej Brytanii i Niemiec mogą sprzedawać na nim swoje przedmioty.

Plant vs Undead

Gry typu "obrona wieży" od zawsze były mocno grywalne. Plant vs Undead bada tą właśnie niszę w modelu play to earn. Gra zdobyła ogromną popularność w Brazylii i innych krajach wchodzących. Aby rozpocząć grę, gracze mogą zdobyć nasiona, które można kupić na rynku w zamian za tokeny PVU, ale nie jest to jedyna możliwość. Istnieje także możliwość gry w trybie free-to-earn.

Farmers World

Koncepcja symulatorów rolniczych stała się dość popularna na przestrzeni lat. Farmers World to odpowiednik tej koncepcji w formule Play to Earn. Gracze mogą wybrać różne narzędzia do uprawy roślin i ich zbiorów. Dodatkowo, mogą atakować innych rolników podczas oczekiwania na żniwa. Gra posiada również system członkostwa poprzez rozwiązanie oparte na kartach, które pozwala użytkownikom zdobyć więcej narzędzi, energii oraz innych elementów. Aby rozpocząć rozgrywkę, gracz musi posiadać co najmniej jedno narzędzie, które można nabyć na rynku FarmersWorld Collection.

Forest Knight

Wielu ludzi dorastając marzy o zostaniu rycerzem w zbroi, który potrafi walczyć ze złem. Forest Knight pozwala swoim użytkownikom spełnić to marzenie. Każdy typ "Bohatera" w grze ma unikalne mocne i słabe strony. Użytkownik musi więc odpowiednio mieszać i dopasowywać swoje umiejętności. Gra została uruchomiona w 2019 roku i do dziś utrzymuje swoją pozycję. W międzyczasie przeszła też przez kilka aktualizacji. Gracze otrzymują nagrody za codzienne logowanie i zarabiają NFT, jednocześnie ciesząc się płynną rozgrywką. Istnieje także rynek NFT dla tej gry na platformie EnjinX.

Gry Play To Earn, które nie miały jeszcze premiery

Skoro omówiliśmy już istniejące gry play to earn, warto też przyjrzeć się pozycjom, które dopiero będą miały swoją premierę.

Ember Sword

Ember Sword jest darmową grą fantasy MMORPG z piękną grafiką i ekscytującą rozgrywką. Na początku tworzysz swoją postać i wybierasz region, z którego pochodzisz. Następnie możesz wyruszyć na przygodę, pokonując potwory i innych graczy w pięknie wykonanym świecie fantasy. Możesz też zająć się spokojną pracą, stając się poszukiwaczem, rafinatorem lub rzemieślnikiem. Twórcy planują, aby gra była satysfakcjonująca, nawet jeśli spędzisz przy niej tysiące godzin. Będzie to możliwe dzięki temu, że zasoby w grze będą wymieniane na blockchainie. Głównym powodem dla którego gra ta może okazać się sukcesem jest to, że deweloperzy nienawidzą modelu pay to win. Ember Sword będzie więc grą opartą na umiejętnościach. Oznacza to, że nie można stać się najlepszym graczem po prostu wydając więcej pieniędzy. Publiczna premiera planowana jest na 2022 rok, ale wersje alfa i beta będą grywalne już za kilka miesięcy.

Fortified

Fortified to gra PVP typu "tower defense", osadzona w średniowiecznym świecie, gdzie gracze mogą konkurować z innymi graczami, aby zbudować najlepsze strategie obrony wieży. Mecze można rozgrywać na własnych ziemiach lub na terytoriach neutralnych. Własność jest nadal ważnym elementem gry. Gracze mogą jednak rozpocząć rozgrywkę nie posiadając żadnych ziem ani NFT. Póki co nie jest znana jeszcze data premiery, ale oczekuje się, że ukaże się ona jeszcze przed końcem roku.

Guild of Guardians

Guild of Guardians to gra RPG Play to Earn przeznaczona na urządzenia mobilne. Gracze będą mogli w niej stworzyć własną drużynę strażników, gildie i zdobywać nagrody w postaci kryptowalut. Twórcy Guild of Guardians wierzą, że gry powinny być zarówno zabawne, jak i satysfakcjonujące. Celem deweloperów jest spełnienie obu tych wymagań. Producenci chcą też dać graczom możliwość wymiany przedmiotów w grze na prawdziwe pieniądze. Opierając się na gameplayu, możemy spodziewać się szybkiej i dynamicznej rozgrywki, która może rywalizować z najlepszymi tradycyjnymi grami mobilnymi typu pay to win. Premiera gry planowana jest na początek 2022 roku zarówno na Android jak i iOS.

Podsumowanie

Play To Earn to bardzo ciekawa formuła gamingu, która pozwala jednocześnie zarabiać oraz czerpać przyjemność z rozgrywki. Warto jednak pamiętać, że jest to dość nowy wynalazek. Z całą pewnością będzie się on jednak rozwijał w bardzo szybkim tempie. Zwłaszcza w krajach o trudnej sytuacji gospodarczej, w których zarobione pieniądze mogą nawet kilkukrotnie przewyższyć wypłatę z "normalnej" pracy. Jeżeli chodzi o warunki w Polsce, raczej nie zarobimy tutaj kokosów. Przynajmniej bez zainwestowania większej kwoty. Niektóre gry, takie jak Axie Infinity pozwalają zarabiać naprawdę ciekawe pieniądze, jednak na start trzeba wydać co najmniej kilka tysięcy dolarów.

Komentarze

Ranking giełd