Czy token FTT doprowadzi do upadku giełdy FTX i Alameda Research?

Michał Misiura
Kurs tokena FTT walczy z ogromna presją sprzedażową. Czy posiadacze tokenu powinni obawiać się jego upadku? Co wywołało spadki? Analizujemy ryzyko i wyjaśniamy przyczyny kłopotów Sama Bankmana-Frieda.
Historia zaczyna się 2 listopada od publikacji CoinDesk, w której ujawniono skład bilansu firmy Alameda Research, należącej do Sama Bankmana-Frieda (SBF). Spółka prop-tradingowa (zajmująca się handlem na własny rachunek) to jeden z dwóch elementów jego imperium, w którego skład wchodzi także giełda FTX. W skrócie: dziennikarze ustalili, że sporą część wartości netto Alamedy stanowi natywny token FTX, czyli FTT, a także Solana oraz niepłynne krypto-aktywa.
Aktualizacja: Binance przejmie FTX, a upadek biznesów Sama Bankmana-Frieda stał się faktem: jakie mogą być konsekwencje?

Rola FTT w bilansie Alameda Research

CoinDesk ustalił, że na dzień 30 czerwca Alameda Reaserch posiadała aktywa o wartości 14,6 mld USD, a na jej rezerwy składało się:
  • 3,66 mld USD w tokenie FTT,
  • 2,16 mld USD w "zabezpieczeniach FTT",
  • 3,37 mld USD pozostałych kryptowalut -  (w tym 292 mln USD w SOL i 863 mln USD "zablokowanego SOL"),
  • 2 mld USD w "kapitałowych papierach wartościowych",
  • 134 mln USD w gotówce.
W ujawnionych danych nie ma nic nielegalnego ani zabronionego, ale nie sposób nie zauważyć, że wypłacalność Alameda Reaserch wraz z powiązaną FTX wisi na kursie tokenów FTT i Solanie. Jak skomentował to Cory Klippsten, dyrektor generalny platformy inwestycyjnej Swan Bitcoin:
To fascynujące, że większość kapitału netto w biznesie Alameda to w rzeczywistości własny, centralnie kontrolowany i drukowany z powietrza token FTX.

Alameda twierdzi, że ma o 10 mld dolarów więcej

6 listopada głos w sprawie zabrała CEO Alameda Research, Caroline Ellison. We wpisie na Twitterze stwierdziła, że bilans nie odzwierciedla prawdziwego stanu rezerw spółki i dotyczy tylko "podzbioru jej podmiotów korporacyjnych". Dodała też, że w raporcie nie uwzględniono innych aktywów o wartości ponad 10 miliardów dolarów, które mają znajdować się w posiadaniu Alameda Reaserch.

Binance ogłasza sprzedaż setek milionów FTT

7 listopada do gry wokół Alameda Reaserch i FTX włączył się Changpeng "CZ" Zhao. Prezes największej giełdy kryptowalut świata ogłosił na Twitterze, że w celu "ograniczenia ryzyka" Binance sprzeda wszystkie tokeny FTT znajdujące się w jej posiadaniu. Następnie potwierdził, że 580 mln dolarów w tokenach FTT, które zostały przeniesione do Binance (o czym poinformował Whale Alert), należą do giełdy. Caroline Ellison zaoferowała publicznie odkupienie całości tokenów od Zhao po cenie 22 USD za sztukę. CZ opowiedział jej: "myślę, że pozostaniemy przy wolnym rynku".

Efekt domina: cena FTT nurkuje, klienci wypłacają środki z FTX

Po ogłoszeniu o planowanym zrzucie FTT przez Binance, jego kurs spadł z okolicy 22 dolarów i dzisiejszego ranka znalazł się na krótko poniżej 16 dolarów. W ciągu ostatniego tygodnia cena natywnego tokena FTX spadła o około 30%. Stało się tak za sprawą spekulantów, którzy wyczuli okazję na zyskowne shorty. Spadkowi FTT towarzyszą likwidacje długich pozycji z dźwignią. Równolegle posiadacze kont na giełdzie FTX wypłacają z niej środki w obawie przed jej upadkiem. Jak do tej pory z platformy Sama Bankmana-Frieda odpłynęły aktywa o łącznej wartości blisko 1 miliarda dolarów.  Bank run na giełdzie FTX oraz przenoszenie środków ze znanych portfeli Alameda Reaserch, na bieżąco monitoruje Larry Cermak z The Block.

Co może się wydarzyć?

Sytuacja jest dynamiczna. Stablecoiny odpływają z FTX w tempie ​​451 milionów dolarów w ciągu ostatnich 7 dni (w tym samym czasie do Binance przeniesiono stablecoiny o wartości 411 mln USD). Jeżeli podejrzenia części komentatorów z Twittera się sprawdzą i powiązania pomiędzy FTX i Alameda Reaserch są głębsze niż twierdzą obie spółki (np. poprzez wzajemną ekspozycję) - możemy być świadkami upadku jednego z większych graczy na rynku kryptowalut w USA. Warto zauważyć, że w celu uniknięcia niewypłacalności Alameda i FTX mogą zacząć sprzedawać kryptowaluty ze swoich rezerw powodując spadki na szerszym rynku.

Dlaczego poziom 22 USD ma znaczenie

Cena, po której zaoferowano odkupienie tokenów FTT od CZ, może mieć większe znaczenie niż się wydaje. Jak zuważa część komentatorów FTX i Alameda wydają się zaciekle bronić tego poziomu i próbują do niego powrócić, co może sugerować, że chodzi tutaj o obronę ich lewarowanych pozycji.

Zemsta czy zwykły biznes?

"Smaczku" całej historii dodają pojawiające się sugestie, że aktualne kroki prezesa Binance, mogą mieć związek z sytuacją sprzed 3 lat. W 2019 roku CZ poinformował na Twitterze, że konkurencja uruchamiająca giełdę kontraktów futures, dokonała ataku na jego platformę. Czy mogło chodzić o FTX? A może to po prostu wykorzystanie okazji ze strony Binance na pozbycie się silnego konkurenta - jak sugeruje Sam Bankman Fried, zapewniając że sytuacja jest pod kontrolą? W gruncie rzeczy przyczyny mają tu drugorzędne znaczenie. To na czym warto się skoncentrować to kurs FTT oraz odpływ aktywów z FTX i Alameda Reaserch. Tekst nie jest rekomendacją do pozbywania się tokenów FTT ani wyciągania środków z FTX (chociaż jak wiadomo, giełdy nie powinny służyć do przechowywania kryptowalut). Niech każdy oceni ryzyko na własny rachunek.

Komentarze

Ostatnie artykuły

7 nowych kryptowalut wartych uwagi w listopadzie 2024 roku

7 najgorętszych kryptowalut w listopadzie 2024. W co inwestować?

Ranking giełd