Około 117 potencjalnych nabywców jest zainteresowanych przejęciem jednostek należących do upadłej giełdy FTX. Tak wynika z dokumentów sądowych.
Według złożonego wniosku dłużnik priorytetowo traktuje sprzedaż LedgerX, FTX Japan, FTX Europe oraz platformy rozliczeniowej giełdy Embed. Kevin Kofsky, partner w banku inwestycyjnym Perella Weinberg reprezentujący giełdę, wymienił powody takiego podejścia:
- Względna niezależność tych przedsiębiorstw;
- ich potencjalnie wysoką wartość i ryzyko jej utraty z upływem czasu;
- koszty wspierania działalności przedsiębiorstw;
- znaczne zainteresowanie kupujących.
Kofsky powiedział:
"Około 117 stron, w tym różnych kontrahentów finansowych i strategicznych z całego świata, wyraziło zainteresowanie potencjalnym zakupem jednej lub więcej spółek".
Według niego zawarto już 59 stosownych umów o poufności. Do platformy instrumentów pochodnych LedgerX rości sobie prawo 56 podmiotów, Embed ma 50 potencjalnych nabywców, FTX Japan i FTX Europe odpowiednio 41 i 40.
DOJ składa protest
Amerykański Departament Sprawiedliwości (DOJ), który odpowiada za sprawy związane z bankructwem, złożył
protest dotyczący sprzedaży cennych aktywów dłużnika w sytuacji, gdy istnieją zarzuty popełnienia poważnych wykroczeń.
FTX
odpowiedział, że żadne aktywa związane z roszczeniami wobec ex-CEO Sama Bankmana-Frieda i innych byłych menedżerów najwyższego szczebla nie zostaną sprzedane.
W obliczu zbliżającego się terminu składania ofert na zakup aktywów FTX, komitet wierzycieli giełdy w oświadczeniu "ostrożnie zgodził się" na sprzedaż. Grupa nie "życzyła sobie jednak pośpiechu" w tym procesie.
Przypomnijmy, że w grudniu Bahamas Securities Commission powiedziała, że j
est w posiadaniu ponad 3,5 mld USD zablokowanych aktywów cyfrowych FTX.
W styczniu amerykańscy prokuratorzy zajęli akcje Robinhooda o wartości około 456 mln dolarów w ramach sprawy przeciwko Bankmanowi-Friedowi.
Komentarze