Threads, który obecnie współpracuje z Instagramem ma uzyskać rozszerzenie, które będzie działało podobnie do Twittera. Już dzisiaj można znaleźć nową platformę na liście preorderów w App Store od firmy Apple.
Rynek weryfikuje
Mimo na pozór dogodnego momentu premiery, aplikacja nie cieszy się szczególnym zainteresowaniem. Obawy budzą natomiast kwestie zagwarantowania prywatności oraz sposobu gromadzenia i przechowywania danych. Warto w tym miejsce zaznaczyć, że Jack Dorsey (były CEO Twittera) po analizie polityki prywatności Threads uznał, że użytkownicy nowej platformy będą przekazywać swoje prywatne informacje, a nawet dane finansowe na rzecz administratora. Co ciekawe, Twitter ma praktycznie identyczne uprawnienia jak Threads, zatem gromadzi i przechowuje zbliżone informacje na temat użytkowników. Planowana premiera Threads przez Meta wynika również prawdopodobnie z obecnych kłopotów Muska dotyczących limitu postów.Fluktuacja danych
Założenie odnośnie pozyskiwania nowych użytkowników jest takie, że Threads przeniesie listy obserwujących i obserwowanych użytkowników z Instagrama. Warto podkreślić w tym momencie, że na dzień dzisiejszy rzadko który z użytkowników popularnego Insta prawdopodobnie wie o tej migracji. Pomimo pewnych obaw, Mark Zuckerberg i jego zespół widzą w Threads szansę na wykorzystanie chaosu, który zapanował na Twitterze.Założenia działania Threads
Nowa aplikacja ma działać podobnie do Twittera i skupiać się na publicznej konwersacji. Co więcej, użytkownicy będą mogli nawiązać kontakt z osobami, które już obserwują na Instagramie. Problemem jest w tym wypadku gromadzenie wrażliwych danych na temat konsumentów w tym:- informacji dotyczących zdrowia,
- informacji finansowych,
- danych kontaktowych,
- historii przeglądania,
- lokalizacji oraz informacji o zakupach produktów.
Komentarze