Znany sportowiec stracił 30 milionów dolarów po upadku FTX

Były zawodnik National Football League (NFL) - Tom Brady, stracił około 30 milionów dolarów na akcjach FTX.

---

Niestety oprócz tych problemów - Brady jest również jednym z kilku celebrytów pozwanych przez klientów FTX. Pozew dotyczy reklamowania upadłej platformy. 

Akcje wydmuszki 

Zgodnie z raportem opublikowanym w piątek przez New York Times, Tom Brady otrzymał 30 milionów dolarów od FTX -  głównie w formie akcji spółki. Środki zostały mu przyznane w związku z promowaniem upadłej firmy. Gwiazda futbolu amerykańskiego pojawiła się w reklamach platformy chwilę przed złożeniem wniosku o upadłość. Ponadto według raportu NYT - oprócz Brady'ego, który był ambasadorem FTX, jego była żona, supermodelka Gisele Bündchen również otrzymała 18 milionów dolarów od giełdy z tytułu reklamy. Przekazanie środków nastąpiło poprzez akcje. Niestety w chwili obecnej akcje FTX nie przedstawiają większej wartości, więc zarówno Brandy, jak i Gisele ponieśli straty idące w miliony dolarów. 

Problemów ciąg dalszy 

Chociaż założyciel giełdy stanie przed sądem karnym, to sam proces ma dosyć szeroko zakrojony charakter. Wskazany wcześniej Brady oraz Gisele są tylko garstką z wielu celebrytów, którzy zostali pozwani przez klientów FTX. W opinii użytkowników takie reklamowanie budowało wiarygodność firmy pomimo faktu, że była ona niewypłacalna. Warto przypomnieć także, że giełdę reklamowali m.in. tenisistka Naomi Osaka, zawodnik Golden State Warriors - Stephen Curry oraz gwiazda National Basketball Association (NBA), Shaquille O'Neal, który w kwietniu otrzymał wezwanie do sądu w sprawie FTX  (po rzekomym unikaniu odbioru pisma przez dłuższy czas).

Kampania reklamowa i kontrowersje wokół FTX

Według New York Times, Brady i Bündchen wystąpili w kampanii reklamowej FTX, którą oszacowano na 20 milionów dolarów. Ponadto Brady opublikował nawet filmy na TikToku, gdzie brał udział w materiale z założycielem i byłym dyrektorem wykonawczym FTX - Samem Bankman-Friedem. Spotkanie z założycielem giełdy odbywało się na Bahamach, gdzie trwała konferencja dotycząca branży krypto. To właśnie w tym miejscu Bankman-Fried został aresztowany w styczniu i następnie deportowany do USA, gdzie postawiono mu zarzuty oszustwa inwestorów. Według nieoficjalnych informacji w reklamowanie giełdy miała także zaangażować się gwiazda popu i zdobywczyni Grammy, Taylor Swift. Chociaż prowadziła ona rozmowy z tej sprawie z giełdą i ustalono honorarium na kwotę 100 milionów dolarów, to Bankman-Fried ostatecznie wycofał się tej formy współpracy. Osoby, które reklamowały platformę i zyskały dzięki niej akcje spółki straciły na tym miliony dolarów. Powiedzmy sobie jednak szczerze - to dopiero wierzchołek góry lodowej, która może doprowadzić ich jeszcze do odpowiedzialności wobec inwestorów. Regularnie ujawniane informacje pokazują, że jedna z największych giełd na świecie doprowadzała do popełniania naruszeń przepisów - niemal z każdej dziedziny prawa. Patrząc na zaciekłe zachowanie SEC w stosunku do branży musimy liczyć się ze wszystkimi możliwymi konsekwencjami, zarówno dla ludzi reklamując projekt, jak i dla Bankmana Frieda.